|
kaj0k2890.moblo.pl
Powiedz mi dziewczyno ile razy błagałaś o przebaczenie dobrze wiedząc że nic złego nie zrobiłaś. Ile razy płakałaś w samotności wiedząc że to nie pomoże. Ile razy coś w
|
|
|
|
Powiedz mi dziewczyno, ile razy błagałaś o przebaczenie, dobrze wiedząc że nic złego nie zrobiłaś. Ile razy płakałaś w samotności wiedząc że to nie pomoże. Ile razy coś w sobie zmieniałaś, tylko po to by być dla niego idealną. Przecież twoją definicją miłości nie jest cierpienie, nie poświęcaj się dla kogoś kto ma Cię w dupie.
|
|
|
Ostatnio się ciągle pytam, `dlaczego ja?`, `dlaczego mnie to spotyka?` Zawsze kurwa jakiś zawód.. miłosny, przyjaźni, z nauką też nie za ciekawie ostatnio, ogólnie ze wszystkim. Jak jednego dnia czuje, że się układa, że jest dobrze to drugiego zaczyna się wszystko pie*dolić. Life is very, very brutal, ku*wa.
...
Trudno się Go tak pozbyć z podświadomości, z głowy, a co dopiero z serca.
Ale się opie*dalam, wgl nawet książek nie mam przygotowanych na jutro, a co dopiero nauka i lekcje -.- pie*dole to /połowa moja, a połowa nie pamiętam;/
|
|
|
miłość? przecież nie zawsze jest piękna. często rani, oszukuje i się nas pozbywa. a my cierpimy, zlewamy na szkołę, przyjaciół i w miejscu stoimy. nie chcemy się ruszyć i NIE mówimy. załamujemy się i sensu życia nie widzimy. obwiniamy się, zwalając na siebie wszystkie świata winy. dopiero po czasie do mądrego wniosku dochodzimy. zdajemy sobie sprawę, że cały czas stoimy. marnujemy życie, psujemy psychikę, a dopiero potem STOP mówimy. na końcu odchodzimy z faktem, że tylko miłością się żywimy / wybaczcie nie pamiętam!
|
|
|
chyba usunę fbl ;/ co myslicie????
|
|
|
|
A teraz pomyśl, że umarłam, że stoisz nad moim grobem i patrzysz na moje martwe ciało. Powoli zaczyna do Ciebie docierać, że już nigdy mnie nie zobaczysz, mojego uśmiechu, moich oczu, nigdy już nie otrzymasz wiadomości ode mnie ani nie usłyszysz głosu, nie poczujesz zapachu, ani nie poczujesz smaku ust. Czy w Twoich oczach pojawią się wtedy łzy ? Czy chociaż wtedy przez myśl Ci przejdzie, że może jednak mnie kochasz ? Czy zatęsknisz ? Co wtedy byś czuł ?
|
|
|
cd. A teraz ? teraz to po miesiącu rozłąki powiedziałeś że chcesz żebyśmy do siebie wrócili ? Oczywiście ja się zgodziłam, ale nie wiem czy jeszcze Cię tak kocham. Tyle krzywdy mi wyrządziłeś że płakałam przez Ciebie dzień w dzień, noc w noc... !!! Ale zrozum Sebastian ja Cię będę dalej kochać... bez względu na wszystko, tylko wiesz uszanuj mnie troche -,-...
|
|
|
|