wszystko zaczęło się 6 miesięcy temu... jak poznała nas twoja siostra. Na początku myślałam że nigdy w życiu nie będziesz mi się podobał, ale jednak się to stało byłeś DJ u mnie w szkole na dyskotece... grałam z Tobą bo wiedziałeś że marzy by być DJ'ką. Owszem graliśmy razem, uśmiechałeś się, pprzytulałeś i zaczęłam czuć że lubię Cie jak tak bardziej i zależy mi na tobie. Gdy zaproponowałeś sptokanie byłam w 7 niebie, chociaż nie myślałąm że bedzie z nami twój kumpel, ale i tak był oświetnie.Powiedziałeś mi że jak nie wypije tej herbaty, to nie pójde z tamtąd nigdy... hehe potem zrobiłes mi jeszcze jedną pamiętasz ? Potem spotykalismy się regularnie, ale problem w tym że ja mam zaledwie 13 lat, a ty 19 ... chodź rozumiemy się jest 2 bratnie dusze, przez laskę która jest nikim i w której się zadużyłeś nasz "związek" legł w gruzach... tak tak, i możesz mi mówić że to przezemnie, ale i tak ja nic złego nie zrobiłam poprostu ostrzegłam Cię przed tą podłą suką. A ty nazwałeś mnie nikim.
|