|
jaknawojnie.moblo.pl
Najczęściej właśnie po alkoholu zdajemy sobie sprawę z tego jak nasze życie jest chujowe.
|
|
|
Najczęściej właśnie po alkoholu zdajemy sobie sprawę z tego, jak nasze życie jest chujowe.
|
|
|
Chciałabym, żebyś zadzwonił kiedyś do mnie w nocy i rzucił krótkie ‘Czekam w samochodzie.’. Nikt nie wiedziałby, że wyszłam, że byłeś ze mną, że spędziliśmy tę noc poza obowiązującą, realną rzeczywistością. Pojechalibyśmy w te miejsca, które stały się kiedyś nasze, przesłuchalibyśmy wszystkie te piosenki, które nadal coś znaczą, a Ty przypomniałbyś mi dlaczego to właśnie Ciebie wtedy wybrałam.
— Marta Kostrzyńska
|
|
|
Zamknąłeś mnie w pięknym zamku otoczonym głęboką fosą. Ale nie martw się, właśnie jestem na etapie budowania mostu.
Pozdrawiam, Twoja księżniczka.
|
|
|
Uwielbiała odgłos pociągu sunącego po szynach. Odprężało ją to jak nic innego. Zawsze jak była mała siadała na parapecie, patrzyła w gwiazdy i słuchała. Wyobrażała sobie, że pewnego dnia po prostu wsiądzie do pierwszego lepszego pociągu i pojedzie przed siebie, nie ważne gdzie, byle jak najdalej tej domowej patologii.
|
|
|
Niby wszystko jest tak jak powinno być, ale w środku nigdy jeszcze nie panował taki chaos. Chyba jesteśmy mistrzami w sprawianiu pozorów kochanie.
|
|
|
Ciepłe wieczory nakłaniają do złych rzeczy. Złych i niesamowitych jednocześnie.
|
|
|
Usiądź ze mną na chwile. Napijemy się, zapalimy, porozmawiamy. Tak bardzo tego teraz potrzebuje.
|
|
|
Zdecydowanie zbyt często powtarzał "bądź grzeczna" do zdecydowanie zbyt niegrzecznej dziewczyny.
|
|
|
Nie lubiła mieć w szafie jego koszulek, szczególnie wtedy kiedy nie układało im się najlepiej. Zawsze wtedy wyciągała jedną i sam jego zapach który na niej pozostał sprawiał, że złość zamieniała się w tęsknotę a tęsknota w płacz i papierosowy dym.
|
|
|
gdybyśmy oboje grali fair wszystko byłoby łatwiejsze.
|
|
|
To przerażające jak bardzo różnią się nasze priorytety.
|
|
|
Próbowała to skończyć wiele razy. Nie chciała dla niego źle, wręcz przeciwnie. Chciała aby znalazł kogoś, z kim będzie szczęśliwy, póki jeszcze ma na to czas. Dla niej było zdecydowanie za wcześnie na takie życie, chciała wrócić do czasów, kiedy nie musiała się tak wszystkim przejmować i uważać na swoje czyny i słowa. Tylko że on kochał ją miłością prawdziwą, a ją nie tak łatwo odprawić z kwitkiem. Wiedziała że to ją przerasta, że to jest coraz bardziej niebezpieczne, ale jednym prostym zdaniem potrafił ją przekonać do zmiany zdania : "jeśli mnie zostawisz, będziesz mogła przyjść na mój pogrzeb". Taak, to zdecydowanie wymknęło się spod jej kontroli.
|
|
|
|