|
jagobella.moblo.pl
znowu sprawiasz że pojawia się uśmiech na mojej twarzy znowu zaczynam myśleć że może tym razem będzie to coś poważniejszego obawiam się że to kolejny raz kiedy mnie
|
|
|
znowu sprawiasz, że pojawia się uśmiech na mojej twarzy, znowu zaczynam myśleć, że może tym razem będzie to coś poważniejszego, obawiam się, że to kolejny raz kiedy mnie czarujesz a później i tak odejdziesz jak gdyby nigdy nic.
|
|
|
Jedyne czego potrzebuję, to przytulenia i żebyś powiedział, że damy radę. Żebyś powiedział ze mimo wszystko nam się uda... Że bardzo mnie kochasz i że zawsze będziemy razem.
|
|
|
Ona zrozumiała, że musi o nim zapomnieć. On widząc ją z innym zrozumiał, że ją kocha.
|
|
|
I kiedyś będę taka odważna, że podejdę do ciebie i prosto w twarz powiem ci 'goń się frajerze'
|
|
|
Siedziała w autobusie, nareście niecierpliwie czekany powrót do domu. Czasem zerknęła na niego. Siedział na przeciewko. Wspominała jego poważną twarz, która tak bardzo zmieniała się, gdy okryję ją uśmiech. Często słuchał muzyki i patrzył nieobecnym, jakby smutnym wzrokiem w dal. A ona? Nie żyłą nadzieją, pogodziła się z losem. Tylko czasem, gdy go spotkała, nie chciała być tym, kim jest.
|
|
|
moje serce niedługo jebnie. Już ma dość. Zresztą co się dziwić. Ja poddałam się już dawno. Sama nie wiem czy zabrakło mi sił, czy łez. Może zabrakło chęci. Tak. Zabrakło chęci, ot tak po prostu mam Cię gdzieś. Gdybyś teraz nawet na białym koniu.. Gdybyś - ale Ty NIE. Wolisz kolegów, piwko, fajki - Twój klimat. Moje Ciepło Ci nie wystarczyło, potrzebowałeś jej. Tej wytapetowanej, taniej kurwy, w lateksowej mini, ledwo co zasłaniającej celulit. Więc hot pozdro, krzyżyk na drogę. A i jeszcze jedno. Bądź szczęśliwy, serio - SERDECZNIE I CIEPŁO CIĘ PIERDOLĘ 'kotku' .
|
|
|
i jeszcze pół roku temu nie uwierzyłabym gdyby ktoś opowiedział mi, że już nie długo moje życie się odmieni. nie koniecznie na dobre.. że mój swiat obróci do góry nogami jeden mały człowiek, który będzie znaczył dla mnie aż tak dużo. że uzależnie się od niego. że już nie będę martwiła się, że mam źle ułożoną grzywke, nierówne paznokcie czy niedokończony makijaż. że moje życie będzie zależeć tylko od niego. Że pojawi się ktoś, kto będzie jedyną osobą, która może pospuć humor, i zaraz Go poprawić. Że już nie będę taka silna jak wtedy. że kilka literek jego imienia zmieni całe moje życie.
|
|
|
Siedziała pod klasą i uczyła się na historię. Powtarzała w głowie punkt za punktem. Nagle spojrzała do góry, akurat przechodził obok niej i powiedział 'Cześć' . Zwykłe przywitanie sprawiło, że cały materiał którego się uczyła wyleciał jej z głowy. Wtedy tylko On gościł w jej myślach. Schowała zeszyt wzięła koleżankę i poszła. Chciała zobaczyć gdzie poszedł. Szukała Go wszędzie. Spojrzała na koleżankę, a ta z szeroką otwartą buzią patrzy się na boisko. - Widzisz go ? - Tak , zobacz ! . Nie chciała tego widzieć. Całował jakąś pierwszą lepszą dziwkę .. Zaczęła się trzęść. Otworzyła buzie i wytrzeszczyła oczy które była całe w łzach. Szybko wparadowała do łazienki. Zamknęła się w kabinie i płakała. Po dzwonku poszła pod klasę cała zapłakana. Na lekcji nie martwiła się tym, ze nauczyciel ją zapyta, bo jej świat i tak się zawalił.
|
|
|
Taki.. Który odwróci się do mnie przy swoich najlepszych kumplach. I powie. : To jest właśnie ta dziewczyna, którą tak niesamowicie kocham. !
|
|
|
Siedziała z nim na boisku . Po chwili przyszła jej przyjaciółka . - Sylwia , idziesz pograć w kosza ? - zapytała . - za chwilę przyjdę . Dała mu buziaka i poszła . Po półgodzinnej grze postanowiła odpocząć więc usiadła do niego . - Patrzę na tę dziewczynę od kilkunastu minut , i ona nie przestaję się uśmiechać . musi być szczęśliwa . - powiedział . - I tu się mylisz ! Uśmiecha się , gdy jest w towarzystwie , nie chciał byś jej widzieć kiedy nikogo nie ma . Płacze i tęskni za nim . Ona dalej gra , bo wtedy skupia się na grze , a nie na nim . `
|
|
|
- Kiedyś się z Niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny'- bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie... Ale nigdy nie byłeś mój.
|
|
|
Dostała sms ` Chciałbym dostać Tylko jedną szanse. Naprawił bym wszystko!! ` A teraz dreczy ją pytanie ' Co z tym zrobić ' ?
|
|
|
|