|
im.just.kidding.moblo.pl
czytam moje stare moblo i nie mogę uwierzyć w to jaka naiwna byłam jeszcze dwa tygodnie temu. taka cholernie pewna ciebie pewna nas. niesamowicie ci wdzięczna za wsz
|
|
|
czytam moje stare moblo i nie mogę uwierzyć w to, jaka naiwna byłam jeszcze dwa tygodnie temu. taka cholernie pewna ciebie, pewna nas. niesamowicie ci wdzięczna, za wszystko, co robiłeś. dzisiaj mam jedynie ochotę usunąć wszystkie te wpisy, wydają mi się takie żałosne. i jednocześnie ogromnie bolesne. ale nie umiem tego zrobić. istnieje nadzieja, że może kiedyś znowu będą aktualne.
|
|
|
to troszkę chore, ale nie jestem w stanie zapanować nad chęcią rzucenia ci się w ramiona za każdym razem, gdy cię widzę.
|
|
|
znowu pokazałeś mi jak podły jesteś. znowu mam przez ciebie łzy w oczach. znowu mam ochotę udusić cię własnymi rękoma. ale gdybyś przeprosił i powiedział, że mnie kochasz, znowu bym ci wybaczyła.
|
|
|
patrząc na zegarek wyświetlający 21;21 pukała się w czoło tak długo, aż w końcu uwierzyła w to, że to nie on o niej myślał.
|
|
|
istnieje męski odpowiednik kobiecej intuicji. mówi każdemu chłopakowi jak ma się zachowywać, żeby być skurwysynem.
|
|
|
jego ramiona to było coś niezwykłego . to było jak jakaś droga do krainy szczęścia , jak takie oderwanie się od szarej rzeczywistości . / tymbarkoholiczka
|
|
|
i wniosek z dzisiejszego dnia- nie rozwalać koleżanki kiedy akurat przełyka krakersa.
|
|
|
i takie jest życie, że za zaufanie trzeba płacić.
|
|
|
- daj mi ten zeszyt. - nie. - no pokaż. - pokazywałem jak byłem mały. - no mi nie pokażesz ? - a ty mi pokarzesz ? - z angielskiego może być ? - ej. teraz to nie rozmawiamy o zeszytach.. / < 3
|
|
|
powiedziałam mu dzisiaj wszystko o czym myślałam przez ostatnie dni. każdą rzecz, którą słyszałam od innych o nas. to, czego się nasłuchałam od przyjaciółek, koleżanek, wrogów. to, co gdyby okazało się prawdą mogłoby mnie całkowicie złamać. i wiesz jak zareagował ? zaczął kręcić głową, mówić jacy ludzi są poryci, powiedział, że mam w to nie wierzyć i nawet nigdy tak nie myśleć. więc jeśli teraz chcesz mi wypomnieć jakąś wadę naszego związku, to sobie po prostu daruj.
|
|
|
są ludzie bez których nie dasz rady, prawda ? więc nie mów, że jesteś całkowicie niezależna i samowystarczalna.
|
|
|
w momencie kiedy zauważyła jak długie ma nogi i jak fajny tyłek każda jej odpowiedź na jakikolwiek komplement brzmiała "wiem".
|
|
|
|