powiedziałam mu dzisiaj wszystko o czym myślałam przez ostatnie dni. każdą rzecz, którą słyszałam od innych o nas. to, czego się nasłuchałam od przyjaciółek, koleżanek, wrogów. to, co gdyby okazało się prawdą mogłoby mnie całkowicie złamać. i wiesz jak zareagował ? zaczął kręcić głową, mówić jacy ludzi są poryci, powiedział, że mam w to nie wierzyć i nawet nigdy tak nie myśleć. więc jeśli teraz chcesz mi wypomnieć jakąś wadę naszego związku, to sobie po prostu daruj.
|