|
hestitation.moblo.pl
podaruję Ci uśmiech swój uśmiech ale nie oddam duszy zbyt droga ona jest zbyt wysoką cenę musiałabym zapłacić. ile razy cieszyłam się ile razy się cieszyłam ze słońc
|
|
|
podaruję Ci uśmiech, swój uśmiech, ale nie oddam duszy, zbyt droga ona jest, zbyt wysoką cenę musiałabym zapłacić. ile razy cieszyłam się, ile razy się cieszyłam ze słońca, ze zwykłej zielonej trawy? wiele, prawda? a teraz oddycham Tobą, myślę Tobą...
|
|
|
dni teraz wyglądają całkiem inaczej. już nie zaczynam ich od myśli o Nim. już nie dostaje smsa na dobranoc, już nie oglądamy razem filmów. jest o 360 stopni inaczej. nie wiem, czy tak naprawdę tego chciałam. wiem tylko, że ta decyzja była dobra. dowiedziałam się też, że dobra decyzja, nie zawsze musi być bezbolesna i nieść szczęście.
|
|
|
płomienie miłości przejęły kontrolę,
jeśli nie spłoniemy razem, spłonę sama.
|
|
|
kocham cię codziennie, jakby była wigilia.
|
|
|
nie dotyczą mnie już wschody i zachody.
nawet świt mych oczu nie cieszy.
|
|
|
chcę objadać z Tobą czekoladę z ptasiego mleczka.
zjedzmy je całe, a potem wymieńmy się sugestiami na temat smaku pianki w środku.
|
|
|
bezsenność w Paryżu i śnieg w Finlandii.
do siebie coraz dalej.
|
|
|
w oczach masz słońce i fiołki kwitnące.
czarujące, mój Panie. czarujące.
|
|
|
chyba jednak wole Cię nie mieć, niż mieć tak na niby, od czasu do czasu, od zachcianki, od smutku.
|
|
|
- a kiedy odkryłaś, że się w nim zakochałaś?
- kiedy robiąc herbatę dla siebie, zrobiłam dwie.
|
|
|
kiedy jestem smutna, czytam stare wiadomości od Ciebie i udaję, że otrzymałam je dopiero przed chwilą. taki miały trik, aby na mojej twarzy przez chwilę gościł szczery uśmiech..
|
|
|
|