|
gfds.moblo.pl
Taak doczekałam się i ja... Miesięczna przerwa i znów jest dobrze. Jest pięknie. Byle tylko nam nikt nie ingerował. A zwłaszcza chamskie wścibskie debilne idiotyc
|
|
|
gfds dodano: 19 lipca 2010 |
|
Taak, doczekałam się i ja... Miesięczna przerwa i znów jest dobrze. Jest pięknie. Byle tylko nam nikt nie ingerował. A zwłaszcza chamskie, wścibskie, debilne, idiotyczne, dekle. Które swą nienawiścią zniszczą wszystko... Ja na to nie pozwolę, nie pozwolę! Byłam w tym stanie, ale czy można tą nienawiścią wyżywać się na innych? Znajdźcie sobie inne zajęcie, swoich partnerów i dajcie innym żyć... Inaczej ja się postaram, by Wam zaszło to samo, kiedy mnie... Co człowieka nie zabije, to go rozpier....li! Może nauczycie się szanować tych którzy pragną być szczęśliwymi?
|
|
|
gfds dodano: 11 lipca 2010 |
|
Nie jestem przecież brzydka, lecz do najpiękniejszych też nie należę. Jestem normalna z wyglądu, lecz na swój sposób wyjątkowa, ale bardziej wyjątkowa jestem z charakteru. Kiedyś może odnajdzie się ten co pokocha z charakteru zbaczając na wygląd. Ludzie są różni, nie są tacy sami z wyglądu, ale podobni z charakteru, ale nie identyczni. Za to mój charakter jest inny niż wszystkie inne... Należy tylko to dostrzec... Ale po co..? Jak po mieście chodzą piękne z wyglądu? A każdy leci na jej wygląd, zanim pozna charakter. Wygląd jest ważny, ale nie na tyle by przysłonić charakter.
|
|
|
gfds dodano: 11 lipca 2010 |
|
Mimo, że nie chcę mieć z nim nic wspólnego, coś jednak tam o sobie przypomina, ale bardziej moje wspomnienia zasłania nienawiść, lecz gdy już się jakieś przebije, to swa zazdrość ku innym daje silne odczucia
|
|
|
gfds dodano: 11 lipca 2010 |
|
Jak łatwo jest się zakochać... A jak trudno odkochać... Mą głowę napada tysiące myśli, tysiące wspomnień, które najbardziej bolą. No i jak tu żyć? Idąc ulicą, widząc szczęśliwych ludzi? To nie wspomnienia bolą, lecz... zazdrość daje swoje znaki
|
|
|
gfds dodano: 10 lipca 2010 |
|
Marzę o tym, by oddać swój wolny czas Jemu, temu jedynemu... Ale czy On kiedyś się pojawi? Kiedyś na pewno, a czy w najbliższym czasie? Nie wiadomo... Marzyć każdy może, moje marzenia /kiedyś/ na pewno się spełnią, lecz, jak na przekór, chcę, by to stało się jak najszybciej, a jak na złość, będzie się dłużyło i dłużyło w nieskończoność... Dlaczego wszystko czego tak mocno pragniemy, wydłuża swój czas spełnienia?
|
|
|
gfds dodano: 10 lipca 2010 |
|
Ja też tak chcę! Mimo, że to potem cholernie boli! Patrząc na ludzi, pary konkretnie, zazdroszczę im ale również i współczuję... Zazdroszczę, bo mi tego brakuje, a współczuję późniejszego (najprawdopodobniejszego) bólu... Jednak patrząc na nich, zazdrość zasłania oczy mgłą i nie da myśleć się o konsekwencjach, czyli o bólu po rozstaniu...
|
|
|
gfds dodano: 10 lipca 2010 |
|
Czekam... aż w końcu ktoś mnie pokocha... Weźmie w prawdziwy uścisk, okaże swoją czułość. Bym nie musiała ze łzami w oczach patrzeć na pary chodzące w parku, siedzące w kinie, obmacujące się na przystanku, które tulą się bezkarnie, mówiąc sobie w oczy, jak bardzo się kochają, bądź, jak bardzo im zależy... Tego mi brakuje, miłości... Chcę poczuć ciepło bijące od Niego, poczuć bicie jego serca, poczuć się znowu kochana... Poczuć też, że mam tego swojego Anioła Stróża, który pilnuje mnie i nie odda żadnemu innemu, któremu zależy na mnie i nie jest obojętny na nic... Który jest ideałem charakteru, nie wyglądu, bo wygląd mało się liczy...
|
|
|
gfds dodano: 10 lipca 2010 |
|
|
|
|