Nie jestem przecież brzydka, lecz do najpiękniejszych też nie należę. Jestem normalna z wyglądu, lecz na swój sposób wyjątkowa, ale bardziej wyjątkowa jestem z charakteru. Kiedyś może odnajdzie się ten co pokocha z charakteru zbaczając na wygląd. Ludzie są różni, nie są tacy sami z wyglądu, ale podobni z charakteru, ale nie identyczni. Za to mój charakter jest inny niż wszystkie inne... Należy tylko to dostrzec... Ale po co..? Jak po mieście chodzą piękne z wyglądu? A każdy leci na jej wygląd, zanim pozna charakter. Wygląd jest ważny, ale nie na tyle by przysłonić charakter.
|