|
evlosxd.moblo.pl
Nauczyłam się sama robić takie kakao jak kiedyś mi robiłeś kupiłam szalik czapkę i rękawiczki żeby miało mnie co ogrzać w zimowe wieczory kupiłam płyty z bajkami żeb
|
|
|
- Nauczyłam się sama robić takie kakao jak kiedyś mi robiłeś, kupiłam szalik, czapkę i rękawiczki żeby miało mnie co ogrzać w zimowe wieczory, kupiłam płyty z bajkami żebym miała co robić w wolnych chwilach, wiesz jest naprawdę dobrze, ostatnio nawet przestałam natarczywie patrzeć na twoje zdjęcie przed snem, ale łzy dalej płyną, ale nie bój się, kiedyś się skończą. ale wiesz.. tęsknię za tobą tak troszeczkę.
|
|
|
a parkiem, ze słuchawkami w uszach i papierosem w jednej dłoni, z każdym buchem powtarzała sobie jak bardzo go nienawidzi, a pomiędzy słowami wkradało się cichutkie ` kocham cię`. Płatki śniegu spadały na jej delikatne dłonie, spojrzała w niebo i poczuła się dziwnie beztrosko. jednak po chwili przed jej oczami zobaczyła znajome postacie, to był on.. stał i przytulał tą plastikową barbie. Chciała zawrócić, lecz poczuła dziwny ucisk w żołądku.. zaczęła iść dalej, dostojnym krokiem z papierosem w ręku przeszła obok nich rzucając tylko lekceważące spojrzenie.. poczuła się wygrana.
|
|
|
Nie martw się Ty byłeś tylko fragmentem mojego serca, to nic, ze tym centralnym, najważniejszym. Tym bez którego nie potrafię żyć.. to nic.
|
|
|
Tylko ona potrafiła opić się jabłkowo-miętowym tymbarkiem, tylko ona wciągając orenżade w proszku śmiała się jakby była na mocnej fazie, tylko ona potrafiła iść w środku nocy całkiem pijana, trzymając w dłoni szpilki śpiewać `barkę` tylko ona potrafiła tak kochać.. jak dziecko, bezgranicznie.
|
|
|
A ja będę Twoją smerfetką, o błękitnych oczach, taką jedyną kobietą w smerfowym świecie, taką idealną, wspaniałą, którą będziesz kochał jak łasuch swoje ciasto albo ważniak swoje okulary, dobrze ?
|
|
|
Dla niej to była miłość na zawsze, ta jedyna wyjątkowa, która zdarza się tylko raz.. dla niego ? przelotny romans.. wiesz jeden z wielu.
|
|
|
Wiesz co najbardziej w nim lubiłam ? To, że się rumienił gdy wspominałam o jego słodkim uśmiechu.
|
|
|
I teraz wiem, ze przyjaźń jest bezcenna, a miłość ? Miłość to tylko chwilowe zauroczenie przez które tracimy najcenniejsze osoby w naszym życiu.
|
|
|
Chodzi o to by pokochał cię bez makijażu, ze wszystkimi niedoskonałościami a nie z tapetą ważącą pół tony, żeby mówił ci, ze jesteś najseksowniejszą kobietą na świecie, gdy będziesz ubrana w stary dres i jego bluzę, a nie w mini spódniczkę odkrywająca pół tyłka. Chodzi o to by jego ulubionym zapachem był zapach twojej skóry o poranku, a nie słodkie perfumy z drogerii. Bo w miłości chodzi o to, żeby kochać wbrew i mimo wszystko,a nie za zbędne dodatki, które z biegiem czasu staną się bezwartościowe.
|
|
|
Wbijała swoje paznokcie w jego plecy, a on z każdą sekundą przytulał ją jeszcze mocniej. `nie płacz, już jestem przy tobie, rozumiesz?` - wyszeptał prawie niesłyszalnie `teraz jesteś, a jeśli znów ? znów mnie zostawisz? moje serce juz tego nie wytrzyma, zrozum` - wydusiła krztusząc się płaczem.. Wziął w dłonie jej twarz i spojrzał w jej oczy z taką delikatnością i czułością jak dziecko `raz cię straciłem, drugi raz tego nie zrobię, obiecuje`- zaczął całować jej twarz, centymetr po centymetrze, a z jego oczu spłynęła pierwsza łza.
|
|
|
Uwielbiałam jak zakładałeś białą koszulę a do tego czerwone trampki i przychodziłeś w niedzielne popołudnia, zawsze szliśmy do kościoła, lecz zamiast tam lądowaliśmy w opuszczonych budynkach. Piliśmy najtańsze wino w plastikowych kubkach i paliliśmy najtańsze papierosy, uwielbiałam nasze pocałunki bez opamiętania i twój dotyk na różnych częściach mojego ciała. Potrafiłeś doprowadzić mnie do szaleństwa. A później siedzieliśmy w milczeniu i tylko spojrzeniami wyznawaliśmy sobie miłość.
|
|
|
To coś cudownego, jak kilka literek potrafi zmienić twoje życie.. odczytujesz sms i uśmiech nie schodzi ci z twarzy, tak to jest miłość.
|
|
|
|