|
eveelin.moblo.pl
1 Nie pamiętasz już jak mówiłeś że będziesz mnie kochał na zawsze? powiedziałam wzburzona a łzy powoli zaczęły mi napływać do oczu. Pamiętam ale.. Ale co? Dlacze
|
|
|
[1] -Nie pamiętasz już jak mówiłeś, że będziesz mnie kochał na zawsze? -powiedziałam wzburzona, a łzy powoli zaczęły mi napływać do oczu. -Pamiętam ale.. -Ale co? Dlaczego Ty mi to robisz? Co ja takiego zrobiłam? Dlaczego znów mam przez Ciebie cierpieć do cholery? Miałeś mi dawać szczęście, a nie ból! - krzyknęłam w jego stronę, a łzy pociekły po moich policzkach. -Zrozum.. Robię to dla Twojego dobra. Doceń to - powiedział to zdanie po raz dziesiąty dzisiejszego wieczoru. -A Ty zrozum, że pieprzę takiego dobro! Jak można zadawać komuś ból dla czyjegoś dobra? Wolałabym już, żebyś mnie teraz zabił, niż tak bardzo ranił. -Nie potrafiłbym... Proszę Cię, uwierz że nadal Cię kocham, ale nie potrafię już tak żyć. Nie potrafię znosić Twoich humorów, wybuchów złości, użalania się nad sobą.. To mnie przerasta.. Ale będę Cię kochać zawsze i na zawsze. Co by się nie stało, zawsze będziesz w moim sercu.
|
|
|
[2] -Nie umiem już wierzyć w twoje słowa, przykro mi... -Obiecaj mi tylko, że będziesz na siebie uważać, nie zniósłbym tego, gdyby coś Ci się stało.. -Obiecuję - odparłam i gdy odwróciłam się, by odejść, wpadłam pod nadjeżdżające auto, a z oddali usłyszałam tylko głośne wołanie o pomoc. Tak, to on cierpiał. Byłam z siebie dumna, sprawiłam mu ból tak mocny, jak on mi kilka minut temu. Byłam gotowa nawet umrzeć, by oglądać z nieba jak on teraz cierpi. | eveelin
|
|
|
Bez Ciebie nie potrafię już nawet spokojnie oddychać, słuchać moich ulubionych piosenek,bo przecież wszystkie kojarzą mi się z Tobą. Nie potrafię zrobić sobie rano tylko jednej kawy, bo gdy byłeś przy mnie, zawsze robiłam dwie. Bez Ciebie wszystko jest inne, Nawet to samo niebo jakoś tak inaczej wygląda, gdy patrzę na nie samotnie. | eveelin
|
|
|
[1] obudziłam się o 7 rano i jak zwykle przeleżałam 3 godziny w łóżku. w końcu zdecydowałam się wstać. mimo że wiedziałam, że tego dnia nic nadzwyczajnego się nie wydarzy,no bo niby co mogło się stać. ewentualnie przyjaciółki mogłyby napisać sms'a lub zadzwonić bym wyszła z nimi na miasto. a on.. tak, on przecież też jeszcze istnieje, pomyślałam.. ale odszedł i nie mam co liczyć nawet na krótką wiadomość od niego o treści 'hej, co tam?'. ubrałam się, zjadłam śniadanie i usiadłam do komputera, który jak zwykle działał 'jakby chciał a nie mógł'. gdy wreszcie się włączył, weszłam na GG. przejrzałam szybko listę dostępnych osób, lecz nikogo wartego rozmowy nie było. gdy miałam już wyłączyć komunikator, przyszło powiadomienie, że jesteś dostępny. ale przecież nie miałam co liczyć nawet na krótką wymianę zdań, rozstaliśmy się do cholery.
|
|
|
[ 2 ]nie mieliśmy nawet o czym rozmawiać, mimo że zawsze było tyle tematów.. poszłam po sok, bo strasznie chciało mi się pić. wracając z powrotem do komputera, zobaczyłam, że przysłałeś mi wiadomość. napisałeś że tęsknisz, kochasz, chcesz wrócić.. zaczęłam się histerycznie śmiać, wyłączyłam GG, wzięłam telefon i zadzwoniłam do dziewczyn, czy idziemy na miasto. a Ciebie jednym ruchem wyrzuciłam na zawsze z mojego serca. | eveelin + szeejk ♥
|
|
|
Wiesz.. tak bardzo chciałabym, żebyś wrócił.. Żebyś mógł mnie wspierać w ciężkich chwilach i cieszyć się z osiągniętych sukcesów. Chciałabym, żebyś mnie motywował do walki o lepszą przyszłość, żebyś zabraniał mi pić, palić. Żebyś o mnie dbał, pamiętał za mnie, bym codziennie rano brała leki i przypominał mi o tym, bo martwiłbyś się o moje zdrowie. Chciałabym, żeby było jak dawniej.. Żebyś znów mnie kochał i troszczył się o mnie. | eveelin
|
|
|
najpierw kocha, potem rani. taak.. typowy facet. | eveelin
|
|
|
co nas łączy? lubimy tą samą muzykę, zwykle nie możemy spać do pierwszej w nocy.. patrzymy w te same gwiazdy, śpimy pod tym samym niebem, opala nas to samo słońce.. powietrze, które nas otacza teoretycznie też jest takie same.. nie wiem czy pamiętasz, ale kiedyś łączyła nas też miłość.. to było chyba najsilniejsze z tych wszystkich połączeń, nie sądzisz? | szeejk + eveelin ♥
|
|
|
znów dałam Ci do zrozumienia, że tak bardzo za Tobą tęsknie. krótki opis na gadu o treści "kochanie, wróć do mnie, czekam" mówił sam za siebie. myślałam, że może to coś zmieni, że może choć przez chwilę o mnie pomyślisz, że może napiszesz.. ale jak zwykle tak bardzo się myliłam, gdy w twoim opisie zobaczyłam serduszko i imię Twojej nowej dziewczyny, łzy napłynęły mi do oczu, a nadzieja zniknęła z serca tak jakby jej tam nigdy nie było. dotarło do mnie, że nie mam już co liczyć na twoje miłe słowa, słodkie pocałunki i pieszczotliwe gesty. dotarło do mnie, że nie mogę już liczyć na Ciebie. zrozumiałam, że nie warto kochać. | eveelin
|
|
|
Kolejny smutny wieczór, kolejny spędzony z butelką wódki i paczką fajek. Kolejny wieczór bez Ciebie. | eveelin
|
|
|
Nie wiem jak Ty to robisz, ale ja nie potrafię tak z dnia na dzień przestać o kimś myśleć. | eveelin
|
|
|
Wiem, że nie powinnam Cię kochać, ani tym bardziej za Tobą tęsknić.. Ale to mnie przerasta, jakbym przestała to robić, to tak jakbym przestała oddychać.. | eveelin
|
|
|
|