 |
ellosiema.moblo.pl
Sa tacy ludzie ktorych kocham i szczerze szanuje reszcie falszywych scierw prosto w morde pluje. ellosiema
|
|
 |
|
Sa tacy ludzie, ktorych kocham i szczerze szanuje, reszcie falszywych scierw prosto w morde pluje. | ellosiema
|
|
|
|
nie patrz na dzisiaj, spójż na jutro - na nową historie. sprawdź czy serce bije Ci w normie. spójż na to czasem od innej strony, zapomnij o bólu co waży tony. | ellosiema
|
|
|
|
życie pisze różne scenariusze, ci co nie powinni są już tam na górze.
ci co nie powinni ode mnie się odwrócili, dużo szkód w moim sercu ostatnio narobili.
fałsz, kłamstwo, zdrada, porzucenie - mam swoich przyjaciół, lecz nie mam już Ciebie... | ellosiema
|
|
|
|
tak to jest, że mimo dobrej woli- wszystko co piękne, kiedyś się spierdoli.
|
|
|
|
Juz kompletnie nic nie trzyma sie calosci. Zadne zdania wypowiadane w swoja strone, zadne gesty, ktore powoli zamieniaja sie w chlodne spojzenia, a tym bardziej moje serce, ktore rozpierdoliles swoja ignorancja na miliony kawalkow. | ellosiema
|
|
|
|
A teraz zaczynam pic kolejny kieliszek. Tym razem za zblizajacy sie dzien, kiedy stuknie nam 5 miesiac. A teraz kolejny za kazda szczesliwa chwile spedzona z Toba. Teraz za kazda lze, ktora pociekla po policzku przez Twoja nieumyslnoc. Kolejny za kazda minute w ktorych z kazda chwila cierpialam coraz mocniej z powodu Twojej ignorancji. Dodatkowy za to, ze wciaz jestesmy razem, chociaz to nie ma juz najmniejszego sensu. A teraz wyzeruje-to za moja glupote, ze wciaz kocham takiego czlowieka jak Ty. | ellosiema
|
|
|
|
Ten rok mial byc lepszy, a ledwo minal miesiac, a sprawy zaczely sie komplikowac do tego stopnia, ze placze co 2 dzien. Wieczne fochy Kacpra, smierc przyjaciela i zycie z ta mysla, ze mam ja 160 km od siebie. Co jeszcze 'dobrego' spotka mnie w tym pierdolonym roku, ktory mial byc lepszy od 15 wczesniejszych. | ellosiema
|
|
|
|
lubię pić do nieprzytomności, spać na dywanie budząc się z kacem i w dupie mam fakt, że matka mówi mi, że staje się coraz gorsza. uwielbiam zawsze stawiać na swoim, nie popuszczam żadym zaszmaciałym kurwą i nie obchodzi mnie, czy będę miała kolejną sprawe za pobicia, czy nie.. uwielbiam nie jeść przez dobre 4 dni, pić tylko złotą gorzką i popijać desperadosem. i chuj kładę na to, że rzucam się do nauczycieli i innych ludzi. kocham swoje życie, bez względu na to co myślą o mnie inni. |ellosiema
|
|
|
|
Pamiętam jak mając po 11/12 lat poznaliśmy się wszyscy. może nie jednocześnie, ale w krótkim czasie. zaczęły się budować między nami pierwsze prawdziwe przyjaźnie, które trwają do teraz. wszystko robiliśmy razem. wspólnie wypaliliśmy nasze pierwsze papierosy, wspólnie pierwszy raz zajebaliśmy się leżąc i rzygając na siebie, wspólnie pierwszy raz skroiliśmy zioło. a naszym hasłem był cytat z piosenki sprzymierzonych, który w którkim czasie zmienił się w graffiti na jednym z naszych budynków. i mimo, że się kłócimy nieraz i mamy odmienne charaktery, to zawsze jesteśmy razem. bo " Prawdziwych przyjaciół ma się do końca, tak samo jak matke czy ojca ". |ellosiema
|
|
|
|
-"słucham?"- dzwonił Kacper. od naszej kłótni minęły 3 mies, a do tego czasu nie odezwaliśmy się ani słowem. -"nie słuchaj, tylko przyjeżdżaj na podwórko. ważne!"- po czym rozłączył się. złapałam kurtke w ręke i wybiegłam z domu. wchodząc do bramy zobaczyłam Go, stał z zakrwawioną ręką i kipiał ze złości. -"kurwa, co Ty zrobiłeś?!"- krzyknęłam, a oczy zaszły mi łzami. -"dojebałem skurwiela przez którego jeszcze niedawno cierpiałaś, nie mogłem przestać o tym myśleć, prosze nie gniewajmy się już na siebie"- poczym rzuciłam mu się w objęcia. od tylu lat Go znam, lecz dopiero pierwszy raz widziałam, żeby płakał.-"żałuje tego wszystkiego, zapomnijmy o przeszłości"- mruknął, a ja patrząc się w te jego niebieskie oczy, czułam jak serce wypełnia mi się radością po brzegi. | ellosiema
|
|
|
|
Dodaj komentarz