|
eej_pokochaj_.moblo.pl
Pomóż mi zrozumieć jak mogłam dać się nabrać.. jak mogłam zrobić to po raz drugi kurwa ?! Jak mały naiwny bachor który nie wie nic o życiu znowu wplątałam się w jego si
|
|
|
Pomóż mi zrozumieć jak mogłam dać się nabrać.. jak mogłam zrobić to po raz drugi kurwa ?! Jak mały naiwny bachor, który nie wie nic o życiu, znowu wplątałam się w jego sidła. Znowu dałam się sobą pobawić i pozwoliłam mu odejść. I wiesz.. zdaję sobie sprawę, że popełnię ten błąd jeszcze kilka razy, nie mając pojęcia, że znowu to robię. / eej_pokochaj_
|
|
|
Szeptał do ucha , że kocha, sypiając z moim największym wrogiem - zdrada stała się jego nałogiem. / eej_pokochaj_
|
|
|
Wyobrażasz sobie co czuła ta dziewczyna? Co czuła kiedy on odchodząc wykrzyczał jej w twarz, że nigdy nic dla niego nie znaczyła, że to jedna wielka ściema, że chciał zwyczajnie na legalu ją przelecieć? domyślam się, że nie masz o tym pojęcia. A jaa.. doskonale wiem jak wiele łez wylała, jak ciężki proces przeszła by zapomnieć o tym co mówił, robił, przysięgał... / eej_pokochaj_
|
|
|
Myśląc, że wie już o nim wszystko, naglę uświadomił jej, że tak naprawdę nie jest księciem z bajki, a podłym dupkiem, który chce zaliczyć kolejną laskę. / eej_pokochaj_
|
|
|
Im mniej staram się o nim myśleć, tym więcej go w każdym wypowiedzianym zdaniu. / eej_pokochaj_
|
|
|
Nigdy nie czułam się tak cholernie źle. Nigdy nikt w tak okrutny sposób mnie nie zawiódł. Nigdy w tak krótkim czasie nie zmieniłam uczuć do żadnego człowieka. Nigdy nie czułam takiego obrzydzenia do osoby która była dla mnie ważna choć przez moment. - Widzisz jesteś wyjątkowy. A teraz wyjdź, zamknij za sobą drzwi i pochwal się wszystkim, że zniszczyłeś kolejną pannę. / eej_pokochaj_
|
|
|
Ej mała, niezła z ciebie dziwka . Twoja niewinna mninka to słaba przykrywka. Próbujesz zgrywać porządną? cienko ci wychodzi. Radzę ci dobrze - rzuć to w chuj, przestań innych zwodzić. Zostaw w spokoju mnie i moich bliskich. Inaczej stanie ci się krzywda, będzie słychać spazmatyczne piski. / diillady
|
|
|
Gdy ktoś pyta.. wydaję się być taka silna. Taka obojętna co do jego osoby. Wyrzyguję jakim to jest śmieciem i dupkiem. Że mnie okłamał i ma zdychać w piekle. I gdy już sama zaczynam wierzyć w swoje słowa, coś jakby zamyka mi usta. Czuje jego zapach. Spuszczam głowę w dół, szeptem żałośnie błagam ' wróć '. / eej_pokochaj_
|
|
|
Zsuwając się po ścianie, myślała tylko ' proszę, niech ktoś choć raz bez krzty wątpliwości powie, że będzie już zawsze. ' / eej_pokochaj_
|
|
|
8 rano. Siedzę w klasie, czekam aż kobieta da mi test który muszę napisać, żeby zaliczyć rok. Dostaje kartkę, na ławce długopis, czytam zadanie po zadaniu. 8:05 dostaje sms'a. Nadawca ' on ' treść wiadomości brzmiała ' mam już dosyć, Ciebie i tych Twoich żałosnych koleżanek. Nigdy więcej jej nie ruszaj. W przeciwnym razie koniec z naszą rzekomą znajomością, nara było miło mała. ' Przeczytałam to milion razy. Nie wierzyłam własnym oczom. Czułam jakby wbijano mi noże w plecy, jeden po drugim, tak jakby ktoś chciał sprawdzić moją wytrzymałość. Nie dałam rady.8:10, zabrałam torbę i zalana czarnymi łzami wybiegłam z klasy. Nie widziałam już sensu dalszego funkcjonowania. Usiadłam w kącie. Szlochałam jak małe dziecko. Z klasy wyszła nauczycielka, która nie wiedząc co się stało, nie zadając żadnych pytań powiedziała ' przyjdź jutro. napiszesz sprawdzian jeszcze raz, dziś damy sobie spokój. ' spojrzałam na nią ' dziękuje ' zdołałam tylko wyszeptać, a świat zwyczajnie się zawalił. / e_p
|
|
|
|