|
dont_ask_me.moblo.pl
tak na imprez zawsze spoko jak wpadnie Ci do głowy coś jeszcze to polecam się D
|
|
|
Potrzebuje waszej Pomocy!!! znacie jakieś dobre klubowe nutki na 18stkę?
|
|
|
Jest mi przykro, że informację o tym, że pojawisz się na mojej 18stce, w dniu moich urodzin, przekazujesz przez naszego wspólnego kolegę. Czy naprawdę tak ciężko jest Ci się odezwać? czy to to jest aż tak trudne i niemożliwe do spełnienia? Jest mi naprawdę przykro i nie rozumiem jak chcesz spędzić w mojej obecności ten wieczór, skoro nawet nie potrafisz do mnie napisać tych dwóch słów...
|
|
|
Wczoraj przez chwilę poczułam, że mogłoby być jak dawniej, że tak cholernie mi Cię brakuję, że tęsknię. Wiem, że jesteś z nią szczęśliwy, ze jest inna niż ja, ale naprawdę tak trudno pogodzić się z myślą, że tak łatwo odpuściliśmy. Po tylu latach tak po prostu wszystko poszło w zapomnienie, tak łatwo sie z tym pogodziliśmy i udajemy, ze nigdy nic się nie wydarzyło. Tak przyjemnie było wczoraj patrzeć na Ciebie, słuchać Twojego głosu, głupich żarcików, czuć choć przez tą małą, głupią chwilę Twój dotyk, czy też patrzeć na minę po tym jak Ci dogryzałam... Czułam, że tak strasznie mi tego brakuję i że wystarczyłoby jedno Twoje słowo bym rzuciła wszystko i spróbowała na nowo, bo ja dalej na Ciebie czekam. Zdałam sobie jednak sprawę, ze już tylko dla mnie jest to ważne, że tylko ja chciałabym to wszystko naprawić. Dla Ciebie to już odległa przeszłość. My jesteśmy dla siebie obcymi ludźmi i to już nigdy się nie zmieni...
|
|
|
dziwnie było dziś Cię zobaczyć, dokładnie w tym samym miejscu, w którym rok temu powiedziałam Ci te wszystkie złe rzeczy. Dzisiaj nie zrobiłam nic głupiego, zaprosiłam Cię na 18stkę i tyle. zamieniliśmy kilka słów i choć próbowałeś mnie zaczepiać to było jasne, że oboje czujemy się niezręcznie. Oboje wiedzieliśmy, że wszystko jest już skończone, że nasze uczucie umarło... Dziś zrozumiałam, że jesteśmy sobie całkowicie obcy, że tak trudno jest nam zamienić chociaż tych kilka zdań, czy też przez chwilę spojrzeć na siebie. Dziś stało sie dla mnie jasne, że naprawdę już kogoś masz. I może to głupie, ale wiem, że na mojej imprezie Ty się nie pojawisz, ja po prostu to czuję.
|
|
|
Skoro mam tylko jedno życie i powinnam je dobrze wykorzystać to chyba czas się zabawić? ;D
|
|
|
Bo ja widzę w Nim dwie osoby. Dostrzegam tego cudownego chłopaka, którego tak strasznie pokochałam, z którym przeżyłam tyle pięknych chwil. Chłopaka, który sprawił, że byłam szczęśliwa. jednocześnie widzę w nim osobę przez która tyle wycierpiałam, twardziela, który bezlitośnie złamał mi serce dając nadzieje, a potem odchodząc do innej. Widzę tą gorszą wersję ukochanej osoby, która nigdy nie wróci, osoby, której nawet nie chce już znać. Te przeciwstawne obrazy tłuką mi się po głowie i nie wiem, które cechy dostrzegam wyraźniej.
|
|
|
dziwnie jest patrzeć codziennie w szkole na dziewczynę, którą znam i wiedzieć, że zajęła moje miejsce, że teraz to ona jest dla niego numerem jeden.
|
|
|
|