Wczoraj przez chwilę poczułam, że mogłoby być jak dawniej, że tak cholernie mi Cię brakuję, że tęsknię. Wiem, że jesteś z nią szczęśliwy, ze jest inna niż ja, ale naprawdę tak trudno pogodzić się z myślą, że tak łatwo odpuściliśmy. Po tylu latach tak po prostu wszystko poszło w zapomnienie, tak łatwo sie z tym pogodziliśmy i udajemy, ze nigdy nic się nie wydarzyło. Tak przyjemnie było wczoraj patrzeć na Ciebie, słuchać Twojego głosu, głupich żarcików, czuć choć przez tą małą, głupią chwilę Twój dotyk, czy też patrzeć na minę po tym jak Ci dogryzałam... Czułam, że tak strasznie mi tego brakuję i że wystarczyłoby jedno Twoje słowo bym rzuciła wszystko i spróbowała na nowo, bo ja dalej na Ciebie czekam. Zdałam sobie jednak sprawę, ze już tylko dla mnie jest to ważne, że tylko ja chciałabym to wszystko naprawić. Dla Ciebie to już odległa przeszłość. My jesteśmy dla siebie obcymi ludźmi i to już nigdy się nie zmieni...
|