 |
definicjamiloscii.moblo.pl
chcę móc uciec. chcę kiedy tylko będę tego potrzebować mieć możliwość odejścia od rzeczywistości. zapomnieć choć na chwilę o problemach zmartwieniach przykrościach.
|
|
 |
chcę móc uciec. chcę, kiedy tylko będę tego potrzebować, mieć możliwość odejścia od rzeczywistości. zapomnieć choć na chwilę o problemach, zmartwieniach, przykrościach. choć trochę cieszyć się życiem. wziąć głęboki oddech i z siłą patrzeć w przyszłość. walczyć z pewnością siebie u boku.
|
|
 |
usiadła w nocy z kubkiem gorącej herbaty, na balkonie. każdej gwieździe przypisywała jakieś wspomnienie z ich związku. nawet najsubtelniejsze. co najgorsze - zabrakło Jej tych świecących plamek.
|
|
 |
- potrafiłabyś mi jeszcze raz zaufać? - owszem, lecz nie jest to równoznaczne z tym, że do Ciebie wrócę. - czyli jednak nie potrafiłabyś! - mylisz się. ja po prostu nie mam ochoty.
|
|
 |
i wcale mi nie imponujesz tą bezczelnością.
|
|
 |
to totalnie bez sensu. cała ta miłość, zakochanie. czemu Ci normalni faceci, zazwyczaj z góry są skazani na niepowodzenie? czemu zakochujemy się w tych skurwielach bez uczuć? no po cholerę? skoro na wstępie wiemy, że wkrótce się znudzimy, będziemy znaczyć tylko co nic oraz zastaniemy zastąpione plastikowymi barbie? a jednak coś Nas do tych kretynów, o pięknych oczach, ciągnie.
|
|
 |
trawa przybrała odcień Twoich tęczówek, powietrze bezczelnie Tobą pachnie, mi wracają wszelkie uczucia, a Ty szpanujesz tą swoją lafiryndą. świetnie.
|
|
 |
- ale ja nic do Ciebie nie czuję. - nic? - no może trochę bardzo Cię kocham.
|
|
 |
przestań, no! skończmy z tym. nie sądzisz, że to uczucie ucieka Nam już zbyt długo?
|
|
 |
czekałam na królewicza z bajki, takiego na białym rumaku. no i co? konia mam. a Ty, książę, zgubiłeś się po drodze?
|
|
 |
po raz kolejny udowodnił, że nie jest taki jak inni.
|
|
 |
odejdź z klasą. pocałuj mnie ostatni raz tak jak pocałowałeś za pierwszym.
|
|
|
|