 |
definicjamiloscii.moblo.pl
jak mam uświadomić Ci właściwe znaczenie słów 'kocham Cię' ? jak mam to zrobić po tym jak przez lata nabrałeś przekonania że miłość równa się namiętności erotyce i cie
|
|
 |
jak mam uświadomić Ci właściwe znaczenie słów 'kocham Cię' ? jak mam to zrobić po tym jak przez lata nabrałeś przekonania, że miłość równa się namiętności, erotyce i cierpieniu?
|
|
 |
siedziałam w swoich własnych czterech ścianach, pakując prezenty dla przyjaciół na gwiazdkę. dostałam wiadomość. sięgnęłam po komórkę, mając nadzieję, że jednak Mikołaj spełni moje gwiazdkowe marzenie. 'już teraz ściągnij na swoją komórkę... bla bla bla.', znowu to samo. nadzieja na to, że będzie dane mi przeżywać tamto wszystko na nowo, zaciera się z każdą chwilą coraz bardziej.
|
|
 |
mam wylane, na to co teraz o mnie powiesz. oznajmiam Ci tylko, że tęsknię cholernie. i pomimo tych wszystkich obelg kierowanych w moją stronę - nie zamierzam z Ciebie zrezygnować.
|
|
 |
wysyła Mu tysiąc znaków na minutę, próbując uświadomić Mu jak cholernie Jej zależy. uśmiecha się w sposób przeznaczony tylko dla Niego. ma te diamenciki w oczach. na policzki wstępuje lekki rumieniec, kiedy palnie coś głupiego, co może zbyt wprost mówić o Jej uczuciach. kiedy jest mniej niż metr od Niej kolana zaczynają Jej mięknąć. kiedy z Nim rozmawia, nie może opanować drżenia głosu. a tamten kretyn, nawet trochę się nie domyśla, nic a nic.
|
|
 |
lubiłam te zimowe, wieczorne spacery, kiedy szliśmy trzymając się za ręce, która niemiłosiernie Nam marzły. przyglądaliśmy się migoczącym wszędzie kolorowym światełkom. uśmiechy nie schodziły z twarzy. - mam problem, kochanie. - szepnęłam, przerywając tą magiczną ciszę. zatrzymał się, i odwrócił mnie ku sobie. - jaki, piękna? - zapytał czule. - nie wiem, o co prosić w liście do Mikołaja. mam wszystko czego potrzeba do szczęścia. - wyjaśniłam, wtulając się w Jego ramiona.
|
|
 |
jesteś dowodem na to, że świat może być zamknięty w tych stu osiemdziesięciu dwóch centymetrach.
|
|
 |
nie rozumiesz jak cholernie brakuje mi wspólnego ubierania trzymetrowej choinki? tego jak brałeś mnie na ręce, żebym mogła zawiesić na czubku gwiazdkę. tego jak zawieszałeś mi na uszach bombki, pozorując, że to kolczyki. tego jak namiętnie mnie całowałeś, kiedy tylko moja mama wyszła z salonu, po więcej ciastek. tego jak nuciliśmy pod nosem 'Last Christmas', będąc nieziemsko szczęśliwi.
|
|
 |
była przy Tobie kiedy rozstałeś się ze swoją ukochaną, kiedy matka przestała przyznawać się do tego, że jesteś Jej synem, kiedy wywalili Cię ze szkoły, kiedy zostałeś pobity przez kumpli z osiedla czy nawet kiedy ojciec wyrzucił Cię na próg. miło, że doceniłeś to, co dla Ciebie zrobiła.
|
|
 |
powiem Ci, że gówno mnie obchodzi, kolego, to, że przez Nią cierpisz. tym razem nie przyjmę Cię z otwartymi ramionami. mam dość cierpienia, kiedy odchodzisz po tym jak setny raz odbuduję Ci serducho.
|
|
 |
wciąż na Nią patrzysz, jednak nie zauważasz Jej. nie zauważasz tego niepowstrzymanego uśmiechu na Twój widok, niepokonanej radości, że znów może napawać się Twoją obecnością. spróbuj w końcu spojrzeć na Nią, jak na osobę, która byłaby w stanie oddać Ci nerkę, a nie jak na zwykłą kumpelę.
|
|
 |
zasnęłam ucząc się geografii. obudził mnie odgłos przychodzącego połączenia, sięgnęłam po komórkę, przecierając oczy. - czego?! - warknęłam do słuchawki. - napisałem Ci, 'co robisz?', nie odpisałaś. - wyjaśnił spokojnie. - no i? - zagadnęłam wciąż rozkojarzona. - spałaś?! pierdoło, znów usnęłaś nad geo, a potem będziesz narzekać, kiedy dostaniesz kolejną laskę. brawo. - zarzucił mi wściekły, po czym zakończył połączenie. uśmiechnęłam się pod nosem, otwierając ponownie książkę.
|
|
 |
przeczytasz Jego imię w internecie, w czyimś opisie czy notce. w jednej sekundzie żołądek wykonuje trylion obrotów, oddech ewidentnie przyśpiesza, a serce zaczyna bić niemożliwie głośno i szybko. nie możesz racjonalnie myśleć. mimowolnie usta zaczynają Ci drgać, a do oczu napływają nieskazitelne łzy. oszukuj się dalej, że o Nim zapomniałaś i nie żyjesz wspomnieniami jakie po sobie, pozostawił.
|
|
|
|