|
datewithdeath.moblo.pl
usunęłam naszą rodzinę w simsach. usunęłam twój numer na gadu. usunęłam cię na nk. usunęłam twój numer z komórki. usunęłam wszystkie komentarze od ciebie na photoblogu i
|
|
|
usunęłam naszą rodzinę w simsach. usunęłam twój numer na gadu. usunęłam cię na nk. usunęłam twój numer z komórki. usunęłam wszystkie komentarze od ciebie na photoblogu i nk. ale z serca kurwa nie da się ciebie usunąć!
|
|
|
twoje zielone oczy doprowadzają mnie do takie stanu że wtedy wszystko jest możliwe :*
|
|
|
Chcesz żebym Ci pokazała na co mnie stać ? Nie zrobie tego.. Bo później mógł byś żałować SKURWIELU ! | bezsennablondyna
|
|
|
`Jeśli któregoś dnia Twoje smutne oczy powiedzą mi "odejdź" to zrobię to. Mam jednak nadzieję, że rozum będzie Ci kazał krzyczeć "zaczekaj" pójdę z Tobą.`
|
|
|
to głupie serce nadal przyspiesza gdy tylko usłyszy Twoje imie..
|
|
|
- zawsze taka jesteś ? - nie, tylko przed, po i w trakcie okresu / souriss
|
|
|
... i strzeż, mnie Boże, żebym nie złamała, piątego przykazania dekalogu, 'nie zabijaj', jak zobaczę, tą szmatę, na oczy
|
|
|
Będę popełniała błędy. Będę odnosiła sukcesy. Będę czuła, że żyję.
|
|
|
- masz to dla Ciebie. ; * podobno czerwony to kolor miłości. - popatrzyłam na branzoletkę. Po woli wyciągnęłam po nią ręke. Chłopak wsunął mi ją na nadgarstek a ja szybkim ruchem ją zdjęłam. - Co ty robisz ?! - wrzasnął . - Nie wierzę w miłość . . .
|
|
|
Panie Boże, pozwól mi zapomnieć o działaniu morfiny, heroiny, kodeiny, opium. Pozwól mi zaistnieć.
|
|
|
Wiadomo, że mogłabym spotykać się z większą ilością osób i robić dużo ciekawsze rzeczy, ale dużo więcej satysfakcji przynosi mi pewność, że kocham ludzi, którzy kochają mnie i jest nam ze sobą dobrze. / losers
|
|
|
Butelki wódki i piwa na stolikach, seks w toaletach, głośna muzyka wydobywająca się się z głośników,pozdrowienia dj-a, macanki na parkiecie i świetna zabawa..Zamknęłam oczy rozkoszując się trwającą chwilą tonąc w tańcu z nieznajomymi.Nie obchodziło mnie nic, odcięłam się od świata poruszając biodrami w rytm muzyki.Od drinków kręciło mi się w głowie,ale miałam to gdzieś.Czułam się wolna i szczęśliwa..A w ciągu całej tej nocy pomyślałam o nim może z 3 razy..Tylko,że wtedy procenty mna kierowały,nie ja sama..Budząc się z ogromnym bólem głowy,żałowałam,że nie było go przy mnie..że to nie on mnie obudził tego poranka,że po prostu go nie ma..Kolejny powrót do szarej,smutnej rzeczywistości..Rzeczywistości bez niego..bez "mojego"
|
|
|
|