|
datewithdeath.moblo.pl
nie urodziłam się jako wredna suka kiedyś byłam całkiem sympatyczna ale ludzie dali mi powody abym się zmieniła .
|
|
|
|
nie urodziłam się jako wredna suka , kiedyś byłam całkiem sympatyczna , ale ludzie dali mi powody , abym się zmieniła .
|
|
|
a teraz denerwujesz się na mnie, że olewam szkołę, nie przykładam się do nauki i codziennie spisuje pracę domową. a kiedy ja mam się uczyć i siedzieć z książkami, jak każdą moją wolną chwilę zajmujesz ty? / malynoowa.
|
|
|
Wkurwia mnie to, że ktoś, kto był dla Ciebie tak ważny,
przez którego musiałaś zmienić życie, o którym nie mogłaś zapomnieć,
kto Ci dał tyle do zrozumienia, przy kim czułaś się tak zajebiście i ktoś,
kto zmusił Cię do tego, żebyś go pokochała, dziś nawet nie powie ?cześć?
Tak jakby żałował słów na osobę, która podobno była taka cudowna.
Wiesz, co teraz też żałuj. Żałuj, że dałaś się nabrać.
|
|
|
jestem czarną tęczą, boską małpą z temperamentem laski z pornola.
|
|
|
Chciałabym mieć taki charakter, żeby jeśli ktoś mi przyśle gówno końskie w paczce, nie krzyknąć z odrazy, tylko cieszyć się, że konik tu był.
|
|
|
Z każdym dniem coraz bardziej
kochałam Cię choć chciałam zapomnieć
to i tak pamiętałam . Wmawiałeś mi że mnie kochasz
choć to były tylko słowa.
|
|
|
Myślisz, że powiesz jedno 'Przepraszam', dwa 'Kocham', złożyszna moich ustach trzy pocałunki i będę Twoja ? Masz rację. ; *
|
|
|
Od dzisiaj kotku zmiana ról. Teraz to ja mam wyjebane, a ty się starasz. ; ]
|
|
|
i uwierz, że nadejdzie dzień kiedy będziesz chciał zadzwonić, a ja już nie odbiorę. będę zbyt zajęta popijaniem mojego ulubionego kakao. nie będę w stanie oderwać się od tak interesującego zajęcia.
|
|
|
Chcę, żeby pokochał mnie bez makijażu,
z moimi naturalnymi loczkami na głowie,
w dresach i szerokiej bluzce, z podartymi trampkami.
|
|
|
Sprawiasz, że czuję jakbym po raz pierwszy
Traciła dziewictwo za każdym razem gdy mnie dotykasz
Sprawię, że będziesz jak kwiat jakiego nigdy nie widziałeś..
|
|
|
Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze czym się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie ubieram mini, kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?
|
|
|
|