|
datewithdeath.moblo.pl
Fajna jesteś jak wypijesz. Ty też jesteś fajny jak wypiję.
|
|
|
- Fajna jesteś, jak wypijesz.
- Ty też jesteś fajny, jak wypiję.
|
|
|
Kiedy się odwróciła wziął ja za rękę.
-Co robisz ? - zapytała.
-Biorę to co moje. - odpowiedział i przytulił ją mocno do siebie.
|
|
|
bo ty tak fajnie się rozkręcasz gdy całujesz ;* / datewithdeath
|
|
|
|
było grubo po 16. obudziła mnie wibracja telefonu, który dzwonił już chyba z siódmy raz. w końcu zmusiłam się do odebrania. 'co jest?' - wymamrotałam. 'masz pół godziny na ogarnięcie się, wódkę pijemy!' - dostałam polecenie, po czym usłyszałam sygnał rozłączenia rozmowy. złapałam się za głowę próbując przypomnieć sobie wczorajszy wieczór. ledwie podniosłam się z łóżka i znalazałam wodę, po czym ponownie wróciłam do opcji:sen. jakąś godzinę później do pokoju wpadła mama z tekstem: 'kochanie, goście' - i w tym momencie nie wiedziałam czy ewakuować się, czy wymyślać na poczekaniu dobry powód na to czemu jeszcze nie było mnie na osiedlu. / veriolla
|
|
|
|
pamiętam tą laskę. dlugie blond włosy zawsze spięte w wysoki kucyk, mocny makijaż, kolczyk w nosie, niesamowicie kobieca figura kontrastująca z szerokimi baggyami i luźnymi bluzami. to była jedna z tych panien, która nie miała problemu z dostaniem się do zamknętego auta na parkingu, która częściej odwiedzała komendę niż szkołę, a wódkę zawsze piła bez popity. kręcilo się wokół Niej całe grono zajebistych kolesi - w sumie miała ich na pęczki, jednak nigdy nie widziałam by z jakimkolwiek szła za rękę. gdy kiedyś podczas imprezy spytałam 'dlaczego' , popatrzyla w ziemię i ze smutkiem w oczach odpowiedziała 'kochałam tylko raz, tylko ten jeden jedyny'. popatrzyłam na Nią, a w moim oku zakręciła się łza - z pozoru tak silna kobieta, a zniszczył ją jakiś mało znaczący sukinsyn. / veriolla
|
|
|
|
i może wyda Ci się to śmieszne, ale kocham ich i przychodzę do tego szarego budynku tylko po to bo wiem , że Oni potrafią w kilka minut pokolorować moje życie. przychodzę tam po to żeby kolejny raz usłyszeć 'nie ucz się bo i tak nie zdasz', by kolejny raz wybłagać kogoś by zgłosił się do odpowiedzi z matmy , pośmiać się z byle czego, porobić do siebie nawzajem głupie miny i na koniec dnia powiedzieć sobie to ulubione 'dobra, nara'. spędziłam z Nimi trzy lata, został jeszcze rok - za 8 miesięcy będziemy bawić się na czymś powszechnie zwanym studniówką, a po niej, za 4 miesiące umierać ze stresu i nawzajem wpychać się do sali na egzamin ustny z tekstem 'no idź, umiesz przecież!'. i mimo wszystko, mimo tego co było, wiem , że będę za Nimi kosmicznie tęsknić - w końcu połączyły Nas wspólne cztery lata życia, codzienny stres, i walka o przetrwanie-a każda ta chwila była właśnie z Nimi w tle./ veriolla
|
|
|
|
i mógłbyś mnie nienawidzieć. mógłbyś mówić , że jestem najgorszą siostrą na świecie , nawet mógłbyś mnie napierdalać - ale byłbyś, rozumiesz ? cały, zdrowy, tutaj , ze mną .. / veriolla
|
|
|
|
wysypała na stół zawartość małej folii. dowodem rozprowadziła biały proszek w postać kilku kresek. zwinęła bankont stuzłotowy - jedna głupia chwila, kilka pociągnięć nosem - a Ona znów rozpierdala swój świat. / veriolla
|
|
|
|
i ta duma w Jego oczach gdy tylko usłyszałam kłótnie, i sekundę później byłam przy Nim ładując się w sam środek boruty, zasłaniając Jego ciało - własnym. nie obchodził mnie fakt , że dostanę w pysk, obchodził mnie fakt iż ktoś narusza bezpieczeństwo bliskiej mi osoby. / veriolla
|
|
|
|
wiem , że dostałam Twoje słowo - ale mimo to boję się , że sięgniesz po to gówno znowu , a ja nie będę wiedzieć nic, bo odległośc sprawia , że nie mam nad Tobą żadnej kontroli, czy chociaż by możliwości na przemówienie Ci iż to nie ma sensu. / veriolla
|
|
|
pier.dole was wszystkich .
założe czerwony sweter na pogrzeb ,
do szkoły będę nosiła różowe soczewki i stanik na bluzce ,
będę jadła same chupa chupsy i popijała tymbarkami z wódką,
a spała w szafie. co kurwa . zabronicie ?
|
|
|
|