|
darko dodano: 16 grudnia 2021 |
|
Rozmawiasz ze mną a każda moja komórka słyszy muzykę, tylko nie uszy, one wolą Twój głos.
|
|
|
darko dodano: 16 grudnia 2021 |
|
Skończyły mi się nawyki, poza wykradaniem uśmiechów, łowieniem pocałunków, upajaniem się miłymi szeptami, zanurzaniem kłów w szczerych sercach. Nie pragnę seksów, alkoholów, tańca wirów pragnę żebyś pragnęła tak mocno jak ja, kiedy każdy wstrzymany oddech jest łykiem nieskończoności, każde spojrzenie razi potęgą chaosu. Narkotyk nieuchwytnej miłości.
|
|
|
darko dodano: 15 grudnia 2021 |
|
Powinienem był Ci powiedzieć, wtedy, kiedy siedzieliśmy popijając turecką kawę, kiedy poczułem Twój uśmiech jak zawirował przez całe moje wnętrze, kiedy blask Twoich oczu sprawiał, że smakowałem każde słowo, kiedy Twój zapach przyspieszał neurony abym mógł rozbawiać Cię odpowiedziami. Powinnaś wtedy wiedzieć, zanim nie mogliśmy się rozstać, zanim nie stanęliśmy milczący pośród opadających gwiazdek a jednak krzyczący całym sobą jak wiele czujemy patrząc tak na siebie, zanim nie mogliśmy zasnąć rozrywani ekscytacją. Potrafię tylko niszczyć zbyt wysokie wieże, które zbuduję. Nic się nie ostaje, prócz kraterów żalu, ból wypala radość w wieczne zapomnienie. Niszczyciel światów niewinnych. Odejdę zanim nie będzie już dobrych wspomnień.
|
|
|
darko dodano: 10 grudnia 2021 |
|
Kto kusi jak Ty? Gdy słowem uszczęśliwiasz, pytaniem rozbawiasz, odpowiedzią rozświetlasz umysł. Każda sylaba nęci ustami, myśli błyszczą w oczach, każdym ruchem ciała zdradzasz uczucia. Otwierasz moje źrenice, kruszysz postanowienia, rozwiewasz plany. Tylko dzięki tej sile, którą uratowałem nie zdradziłem siebie. Wdzierasz się jednak uśmiechami, spojrzeniami, sugestiami, tworzysz potęgę która zwycięża, wpuszczam ją, wpuszczam twoje oddechy, muśnięcia aby zagarnęły wszystko. Jutro już nie będzie wczorajszych przekonań, jutro obudzę się by żyć nie tylko dla siebie. Nie zawiedź mnie zaraz, niech prawdą okaże się że razem jesteśmy potężniejsi niż osobno.
|
|
|
darko dodano: 12 listopada 2021 |
|
Jestem w miejscu gdzie niegdyś rządziłaś moimi myślami i sercem. Nic się tu nie zmieniło, te same ulic, bloki, sklepy, ten sam ból. Myślałem, że o nim zapomnę ale byłaś ostatnim słonecznym dniem, byłaś kolorami życia, ciepłym wiatrem gdy się ściemnia, uśmiechem tak szczerym że aż bolał. Spaliłem z tobą całe zasoby szczęścia w kilka miesięcy, zostały opary, na których lecę na spotkanie końca.
|
|
|
darko dodano: 12 listopada 2021 |
|
Ciemne dni, przygniatają mnie myśli, potrafię od nich uciekać, kiedy jest tylko mrok, chodzę w blasku szaleństwa. Zamiast pełzać w ciemnym dole latam na skrzydłach obłędu, daleko od prawdy, od myśli które dźgają mnie z każdym podszeptem. Kaleczę się o brzytwy naiwnej nadziei, bez której już dawno powiedziałbym żegnaj.
|
|
|
darko dodano: 8 października 2021 |
|
Tak, niech się dzieje, przejdźmy przez te drzwi niech już wszystko spłonie, śmiejmy się już teraz, tak jak będziemy kiedy będzie już po wszystkim.
|
|
|
darko dodano: 7 października 2021 |
|
Jestem, już tylko ja, żadnych słabości, to nie moje problemy, mogę znowu karmić się emocjami. Może będzie, śmiesznie, może miło, strasznie. Zacznę od tego ciała, trzeba je rozruszać, niech tańczy na ulicach, niech nabierze krzepy, zaraz jedziemy na spotkanie z przygodami. Ha
|
|
|
darko dodano: 7 października 2021 |
|
Czy nie wiesz, że puste musi się zapełnić, przegapiłeś moment, znów tu jestem, już słuchasz moich pieśni, już idziesz tam gdzie chcę z uśmiechem, potykając się o korzenie, widząc co tylko zapragnę. Nawet teraz piszesz co zechcę, a chciałbyś opowiadać bajki o miłości.
|
|
|
darko dodano: 6 października 2021 |
|
Dźwięk unosi mnie, drgania tej muzyki przenikają tworząc wrażenie potęgi, jakbym odrywał się od iluzji aby dostrzec prawdę w mocy, jak góruje teraz nad zwykłym istnieniem, jak wszystko staje się możliwe bo nic nie może zatrzymać, nic nie jest w stanie zranić. Aura sięga drzew wokół mnie, czuję cały ten las, pulsuje we mnie energia wielu żyć, przenoszę moje ciało myślą, nie ma potrzeb bo błogość istnienia zaspokaja każdą komórkę. Chciałbym tak iść, złapać Cię za rękę i zaprosić do tego świata poza światem.
|
|
|
darko dodano: 6 października 2021 |
|
Gdzieś w głębinach duszy, zakamarkach umysłu, powolne ruchy, delikatny szept. Ciepło oddechu bestii zdradliwej odbija się kłębami od zimne ściany umysłu. Coś się obudziło ze snów, krąży wokół obwarowań mądrości. Nim zaatakuje uciekam w goszcz rozważań, w biegu działań wymyślonych na już, przestaje myśleć co się stanie gdy przebije ściany z zimnych kalkulacji. Wiem, że będzie przyjemnie, wiem że będzie strasznie, poczuję wolność by runąć o skały konsekwencji. Nie dziś, nie skazisz myśli emocją, nie pójdę za tobą w ognie namiętności, będę robił to co muszę, nie drgną mi usta, nie zaśpiewa dusza.
|
|
|
darko dodano: 5 października 2021 |
|
Dziś tłumaczą mnie teksty dziwnych piosenek, jakbym był jakimś supłem myśli schizofrenika.
|
|
|
|