|
czytajmnieukradkiem.moblo.pl
przeraża mnie czekanie na jakikolwiek znak życia od ciebie . przeraża mnie samotność w której się znajduje . przeraża mnie świat szary świat bez barw . kochanie
|
|
|
przeraża mnie czekanie na jakikolwiek znak życia od ciebie . przeraża mnie samotność , w której się znajduje . przeraża mnie świat , szary świat , bez barw . kochanie , z tobą wszystko było łatwiejsze . nie dam rady żyć tak jak teraz , bez twojego głosu , twych dłoni , twego ciepła , bicia serca . nie dam rady żyć bez ciebie , bez nas .
|
|
|
naglę dostaje wiadomość - hej . jeśli chcesz pogadać zapraszam do mnie na grilla . cholera ! przecież wiesz jak bardzo chcę porozmawiać . nie mam osiemnastu lat aby wsiąść w samochód i pojechać do ciebie . gdybym miała byłabym już dawno pod twoim domem . mam to żałosne piętnaście lat i jestem bezradna . separacja ... rozłąka . po prostu wysiadam . nie funkcjonuje już jak normalna nastolatka .
|
|
|
moja psychika wysiada ... nie jem , nie piję , po prostu nie daje rady . płaczę , tak , to mi wychodzi najlepiej . czekam na wiadomość , na twój głos w słuchawce . może gdybym umarła przypomniałbyś sobie , że byłam twoja , że byłam twoim życiem .
|
|
|
podchodzę do ciebie i proszę o chwilę rozmowy . nie chcesz gadać , nie masz ochoty . totalnie najebany odchodzisz ode mnie i idziesz w drugą stronę . błagam cię o rozmowę . ty nic . zero reakcji . nie wytrzymałam . popłakałam się . z rozmazanym tuszem i brudnych rękawach od wycierania łez odeszłam . twoi koledzy nie mogli oderwać wzroku a ty udałeś , że nic nie widzisz i nic się nie stało ...
|
|
|
jadąc tam myślałam tylko nad tym co ci powiem , jak mam zacząć rozmowę , jak się wytłumaczyć ... gdy mnie ujrzałeś podszedłeś podając mi dłoń , bez żadnego pocałunku . zapytałam - pogadamy ? - nie . - dlaczego ? - bo nie . ściągnąłeś koszulkę tańcząc ze swoja byłą dziewczyną . ja niczym kłębek nerwów stałam pod ścianą obserwując cię . po chwili zobaczyłam jak wychodzisz z imprezy z tą lafiryndą . próbowałam powstrzymać łzy , nie potrafiłam . byłam bezsilna .
|
|
|
nie odpisujesz . tak nagle , bez podania żadnego konkretnego powodu nie piszesz , nie odzywasz się . czekam cały wieczór . wysyłam setki wiadomości . martwię się . proszę abyś napisał cokolwiek . w końcu zasypiam na mokrej od łez poduszczę . wstaję . mam jedną nieprzeczytaną wiadomość - przepraszam kochanie , że się nie odzywałem . jeździłem na rowerze a jak wróciłem to byłem tak padnięty , że poszedłem spać ;* . no tak . przecież mówiłeś , że idziesz pojeździć . niepotrzebna panika i ogromny strach przed tym , że znów dzieje się coś złego , że znów zrobiłam coś źle , że kolejny raz mogę stracić najważniejszą osobę w moim życiu .
|
|
|
|