|
czytajmnieukradkiem.moblo.pl
wszystko powoli się układa ale czegoś nadal mi brakuje ... tak wiem brakuje mi tych delikatnych dłoni gładzących mnie po twarzy czerwonych ust muskających moją s
|
|
|
wszystko powoli się układa , ale czegoś nadal mi brakuje ... tak , wiem , brakuje mi tych delikatnych dłoni gładzących mnie po twarzy , czerwonych ust muskających moją szyję , blond włosów , które uwielbiałam dotykać , brązowych oczu wpatrujących się we mnie gdy śpię na plaży , uśmiechu , który wiecznie był skierowany w moją stronę . brakuje mi nawet paczki Marlboro w torebce , która należała właśnie do Ciebie . po prostu nadal nie radzę sobie z Twoją nieobecnością .
|
|
|
przebudziłam się dziś dość wcześnie . godzina 07:07 pomyślałam - ktoś o tobie myśli . spojrzałam zaspana na telefon ... dwa nieodebrane połączenia od moje kochanie . spocona z nerwów sprawdzam godzinę połączenia , 06:37 . cholera ! dlaczego nie obudziłam się te pół godziny wcześniej ?! po chwili narzekania poszłam dalej spać . gdy wstałam skrzynka odbiorcza była pusta , ani jednego połączenia , no trudno . wzięłam się za sprzątanie zostawiając telefon w pokoju . w kuchni bałagan niesamowity , nie ma to jak mieć trzy świnki w domu . gdy skończyłam pierwsze co zrobiłam poszłam po telefon . look na zegarek , godzina 12:40 . spojrzałam na telefon , jedno nieodebrane połączenie , godzina 12:37. nic tylko usiąść i płakać ! jak zawsze , zjebany , pierdolony , ohydny pech !
|
|
|
położyłam się na łóżku ... leżąc myślałam o wszystkim co zdarzyło się przez ostatnie miesiące .trzy zawody miłosne lecz w tym wszystkim wiele wspaniałych chwil . bezmyślnie wzięłam telefon do ręki i napisałam jedną wiadomość , że tęsknie , że kocham , że próbuję zapomnieć wysyłając ją mojemu ulubionemu odbiorcy wiadomości . nie wiedziałam czy dobrze zrobiłam . po paru godzinach głupich myśli i wyrzutów , że lepiej było nie pisać zasnęłam na mokrej od łez poduszczę . rano budząc się z podkrążonymi oczami na wyświetlaczu mego telefonu widniało 5 nieodebranych połączeń ... dzwoniłeś , jednak jakaś cząstka mnie jest jeszcze w twym cholernie egoistycznym sercu .
|
|
|
wieczorem gdy w domu panuje absolutna cisza wychodzę na balkon , siadam na posadcę , odpalam papierosa , zaciągając się parę razy powoli wypuszczając dym , czuje jak uchodzi ze mnie cała złość , cały ból . próbuję powstrzymać łzy i nie myśleć o tym , że dzielą nas setki kilometrów , że już mnie nie uwielbiasz , że są w twoim życiu ważniejsze osoby ode mnie . jest tak każdego wieczoru , każdego wieczoru próbuję nie tęsknić , zapomnieć o tobie , o nas , o wspólnie spędzonych chwilach . będę starała się zapomnieć , ale ta tęsknota mnie przerasta , przerasta mnie fakt , że już nigdy nie będzie nas .
|
|
|
- jesteś najsłodszą i najlepszą rzeczą jaka mnie dzisiaj spotkała . rzekłam z wielkim uśmiechem na ustach ... do tabliczki czekolady .
|
|
|
|