|
czekoooladowa.moblo.pl
gdybym mogła podarować Ci tylko jedną rzecz tego świata chciałabym dać ci umiejętność patrzenia moimi oczami. wtedy zauważyłbyś jak ważny dla mnie jesteś.
|
|
|
gdybym mogła podarować Ci tylko jedną
rzecz tego świata, chciałabym dać ci
umiejętność patrzenia moimi oczami. wtedy
zauważyłbyś, jak ważny dla mnie jesteś.
|
|
|
- czy Ty tego nie widzisz ? - czego ? - tego ,
jak Ona reaguje na Twój uśmiech..
|
|
|
całe moje zycie ma stoosiemdziesiątpięć
centymetrów wzrostu.
|
|
|
Mama zawsze powtarzała mi, żebym nigdy
nie kładła się do łóżka zła. Dlatego teraz
siedzę i planuję zemstę .
|
|
|
móc jeszcze raz usłyszeć dojrzałe "kocham
Cie" z Twoich ust prosto do ucha, leżąc pod
jedną kołdrą i czuć Cię obok siebie.
|
|
|
Siedziała na parapecie w za dużej szarej
bluzie , paląc papierosa. Upuściła go
niezdarnie .. Papieros wypalił jej w
rajstopach dziurę w kształcie serca.
|
|
|
Będziemy się dobrze bawić, na pewno,
ponieważ jestem w stanie zrobić to czego
ona nie śmie wymówić. i między nami jest
napięcie, jest niebezpiecznie, ale rozwala
nas pożądanie. i myślę, że wiesz, że Twoje ciało utrzymuje moją duszę. nie wiem co
jeszcze zrobimy ale ogień wybucha. i chyba
powinniśmy uciekać i myślę, że powinnam
być pewniejsza siebie, w swojej skórze.
musimy kryć się nawzajem, najbezpieczniej
jak umiemy, dopóki nie dotrzemy do końca,
dopóki nie spełnimy naszego planu. leżmy w
ciemności, nie mamy nic do powiedzenia,
moja dusza zaczyna Cię potrzebować,
zabierz mnie do siebie.
|
|
|
Będę uwielbiała życie i będę je kochała
ponad wszystko, będę czuła i będę miła i
sympatyczna, będę kochającą grzeczną
dziewczyną, tak, na pewno, złap mnie za
rękę, tylko Ciebie kocham.
|
|
|
jestem przerażona, rozjebana, zagubiona i
robię dziwne rzeczy, na podłodze zwijam się
z bólu, nie płacze, od dawna nie płacze,
zwijam się z bólu ale nie płaczę, moja głowa
pęka, nie ma w niej spokoju. jestem chora
psychicznie i powinnam iść na terapie.
ludzie zaczęli ode mnie odchodzić, a świat
mi się kręci. nic nie widzę, kurwa oni
odchodzą, oddalają się a mieliśmy być na
zawsze. i te dłonie na moich plecach wcale
nie są znajome. te szepty, nie znam tego, nie
pamiętam. robię z siebie kogoś okropnego i
nie umiem się pozbierać, nie umiem żyć.
jestem leczona tabletkami i żyję
samotnością. od dawna nic się nie zmienia.
ludzie mnie nie chcą i ja ich też, a powinnam
chcieć. i umieram, albo umarłam, umarłam
już dawno i nikt nie chcę mnie pochować.
|
|
|
kochaj mnie
dalej, dawno nikt mnie nie kochał.
|
|
|
|