|
czekolada_z_nadzieniem.moblo.pl
podaruj mi choć łyk szczęscia.. chce się nim zachłysnąć. poczuć ten smak na podniebieniu. chce by wypełniło mój żołądek. by uderzyło do głowy omamiło serce zawładnęł
|
|
|
podaruj mi choć łyk szczęscia.. chce się nim zachłysnąć. poczuć ten smak na podniebieniu. chce by wypełniło mój żołądek. by uderzyło do głowy, omamiło serce, zawładnęło uczuciami, by wypełniło myśli. chce poczuć je w każdym skrawku mego ciała, chce by szczęście biło z moich oczu, chce śmiać się do łez, che by dało mi siłę... możesz to zrobić? jesteś zdolny mnie pokochać??? //czekolada_z_nadzieniem
|
|
|
podaruj mi choć łyk szczęscia.. chce się nim zachłysnąć. poczuć ten smak na podniebieniu. chce by wypełniło mój żołądek. by uderzyło do głowy, omamiło serce, zawładnęło uczuciami, by wypełniło myśli. chce poczuć je w każdym skrawku mego ciała, chce by szczęście biło z moich oczu, chce śmiać się do łez, che by dało mi siłę... możesz to zrobić? jesteś zdolny mnie pokochać??? //czekolada_z_nadzieniem
|
|
|
teraz wszystko straciło sens. a tak zapewniał że bałwanek przeżyje jeszcze 15 lat. dziś rano spoglądam w okno a on głowy nie ma. z boku ogromna dziura i cały się rozjeżdża. dawał mi nadzieje, która z upływem czasu po prostu się przeterminowała.. przyszła odwilż i zabrała mi go. ale dlaczego obiecywał? dlaczego nie powiedział od razu, że to uczucie jest tylko chwilowe, dlaczego nie uprzedził, żebym się nie przyzwyczajała do niego, że i tak odejdzie a te wszystkie głębokie myśli, przekonania, poglądy staną się puste, bez znaczenia, że każde "kocham" było jak kubeczek po jogurcie bez jogurta, bez uczucia, głębi. dlaczego tego nie zrobił? egoistyczna świnia!! zawrócić w głowie, omamić, rozkochać w sobie, zabawić się i odstawić, zwolnić, wykończyć, odejść. //czekolada_z_nadzieniem
|
|
|
szczerze to nawet gdybyś strzyknął mi wielką dawkę siebie prosto w serce to ja pozostałabym obojętna. //czekolada_z_nadzieniem
|
|
|
mam swoje zasady i ich nie zmienię tylko dlatego, że wy tego chcecie. jeżeli nie chce z nim być to nie będę. i nie przekonają mnie wasze słowa "daj mu szansę kto wie może będzie fajnie" ani jego ciągłe przypominanie o sobie. mi nie pomogą również słowa "bądź z nim tydzień, dwa i się odwali" mi pomoże spokój. nie działam wbrew swoim uczuciom. jeśli nic nie czuje do niego a on myli uprzejmość z uczuciem to sorry ale zaraz powiem, że cholera mnie bierze gdy go widzę i gdy stanę się arogancka wtedy żal wam się go zrobi. A ja co mam powiedzieć?! Co do cholery zrobić gdy słowa "wybacz, ale nic z tego nie będzie" tracą znaczenie? //czekolada_z_nadzieniem
|
|
|
pokochaj mnie taka jaka jestem. nie próbuj mnie zmieniać, nie na silę, nie zniosę tego, nie wytrzymam, po prostu odejdę. bo wiedz że zostanę sobą do końca choćby nie wiem co.//czekolada_z_nadzieniem
|
|
|
nigdy mnie nie słucha, zawsze wie lepiej a potem z upływem czasu okazuje się że to ja miałam racje, ale nie przyzna się do błędu i następnym razem zrobi dokładnie to samo znowu mnie ignorując.//czekolada_z_nadzieniem
|
|
|
nigdy mnie nie słucha, zawsze wie lepiej a potem z upływem czasu okazuje się że to ja miałam racje, ale nie przyzna się do błędu i następnym razem zrobi dokładnie to samo znowu mnie ignorując.//czekolada_z_nadzieniem
|
|
|
Nie będę pisała jaki oklepanych życzeń po prostu niech każdy sobie pomyśli czego pragnie i do czego dąży a ja wam życzę z całego serca aby te marzenia się Wam spełniły moi kochani Moblowicze!!! czekolada_z_nadzieniem
|
|
|
|