|
czarnazmora.moblo.pl
I w końcu poznałam Twe dłonie Ich kształt ciepło i dotyk Błądziły po mym ciele delikatnie z wyczuciem Tak cudownie było poczuć ciepło Twego ciała Nie ma piękniejsze
|
|
|
I w końcu poznałam Twe dłonie
Ich kształt ciepło i dotyk
Błądziły po mym ciele delikatnie z wyczuciem
Tak cudownie było poczuć ciepło Twego ciała
Nie ma piękniejszego uczucia gdy dwoje łączy sie w jedna całość
Tęskniłam za nim choć jeszcze go nie znałam
Teraz gdy juz wiem jak to jest być z Tobą
Pragnę odkrywać to na nowo
Kiedyś była nadzieja
Teraz wspomnienia
Pamiętam każdy moment gest spojrzenie dotyk
Oczy tak cudownie zamglone wpatrujące sie we mnie z obłędem
Twój zapach smak ust kołysanie rozpalonych ciał
Zamykam oczy...
O TAK!
Teraz widze to wyraźniej...
|
|
|
Chcę znów spłonoć w Jego dłoniach
Od pocałunków czułych pieszczot
Od wzroku który pożerał moje ciało
Gdy tak patrzył jak z rozkoszy
oblizuje swe usta
Wciąż było mu mnie mało
Gdy tak był już we mnie
Szalały moje zmysły
Potem był tylko ciał taniec
Szybkie oddechy i jęki
Oboje doszlismy tam
Gdzie można dojść tylko razem
Cóż to za miejsce?
Doprawdy nie wiem
Chcę znowu spłonąć
Razem z nim odwiedzić to miejsce...
|
|
|
A kiedy tak oddałam Ci swe ciało
Nie miałam już nic przed Tobą do ukrycia
Byłam cała naga
Moja dusza wraz ciałem
Patrzyłes na mnie
A ja się bałam wstydziłam drżałam
Znowu poczułam że staje się bezbronną kobietą
Taką która wiecznie przed czymś ucieka
Ty wciąż patrzyłeś, wciąż
Oswajałeś mnie ze sobą
Patrzyłam na Ciebie z miną małej dziewczynki
Wodziłam za Toba wzrokiem
Przy Tobie byłam taka spokojna bo bezpieczna
Nigdy wcześniej nie byłam taka
|
|
|
Zdyszana przez życie które nigdy nie pozostanie mnie zaskakiwać... sekundy minuty godziny mijają uciekają bezlitośnie. Czasem chciałabym zatrzymać w pewnych miejscach czas.
Ta piosenka która wywołuje we mnie tęsknote za czymś co przyjemne (Ty wiesz jaka piosenka) nie wiem dlaczego przypomina mi chwile spędzone razem. To jak kochaliśmy się. Słysząc ja czuje Twoj dotyk na mojej skórze ciepło czuje jak jesteś we mnie. Właśnie takie uczucia targają mną kiedy ja słysze...
Tak delikatnie wspaniale jakby opadała na mnie mgła, spływała po mnie kropla wiosennego deszczu...
|
|
|
Pólmrok w hotelowym pokoju
Zapalone świece
I dwoje ludzi którzy zobaczyli się po raz pierwszy w życiu
Patrzą na siebie oczami pełnymi tęsknoty
Lężą obok siebie a wgłowie rodzi się miliony pytań
Nagle On zaczyna delikatnie dotykać jej ręki
Wplata swą dłoń we włosy
Po jej ciele przechodzą błogie dreszcze
On czuje że Ona chce jeszcze
Patrzą na siebie z wielkim pożadaniem
Już teraz są pewni co zaraz się stanie
Rozbiera ją powoli bez pośpiechu
Jego oczy wpatrują się w nią głęboko
Jakby chciał zapamiętać każdy jej skarawek
Ona z rozkoszy jaką On jej daje
Przymyka swe oczy i odchodzi wraz z jękami
W końcu On wchodzi w Nią delikatnie
Zaczyna się szalony ciał taniec
Co raz szybsze oddechy co raz większe opętanie
|
|
|
Oddałabym wszystko
by siaść przy Twoim łóżku
i potrzymać Cię za ręke...
By slyszeć Twój oddech
czuć Twój dotyk...
Widzieć jak delikatnie
uśmiechasz się przez sen...
oddałabym wszystko
by dotknąć Cię
choćby przypadkiem...
Byś spojrzał na mnie
choćby przelotnie...
Oddałabym wszystko...
Tylko po co...?
|
|
|
Każda miłość jest czymś najważniejszym i najświętszym. Bo miłość to nie tort, który możemy podzielić na większe i mniejsze kawałki. Miłość jednoczy. Wszystko jest miłością. Dlatego mogę powiedzieć bez lęku: nasz związek jest tym, co najpiękniejsze w mym życiu.
|
|
|
" Kiedy spotyka się dwoje kochanków, rozmawiają na cztery głosy. Związek dwóch istot widzialnych to nie to samo, co związek dwóch dusz. Ludzie moga sie spierać, podczas gdy ich przepełnione spokojem dusze pragną bliskości"
|
|
|
Ide do Ciebie małymi kroczkami
Słyszysz tą niepewność
Nuce piosenke dla odwagi
Otwieram co raz szerzej oczy
By widzieć Cię wyraźniej
Czasem stane by
Zapamiętać tę droge
Sam dobrze wiesz
powrotu nie ma
Jest tylko głośny upadek
To nic nie boje się nie lękam
Bo jestem silna
Przed przeznaczeniem nie uciekam
Ty i tak podasz mi ręke
Ty i tak wyprostujesz mi drogi
Dasz miłość tej jednej jedynej osoby
|
|
|
Miłość to kołysanie oddechem do snu
To głos który jest najpiękniejszą z melodi
Oczy które mimo upływu czasu patrzą na Ciebie
Jak za pierwszym razem - z takim żarem
To Ciepło które jest nie tylko w cczasie mrozu
Miłość to dusza którą możemy oddać
Tej jednej osobie bez powrotu
|
|
|
Proszę przytul mnie
Gdy już nie potrafie ze sobą żyć
Tak mocno zamknij mnie
W swych ramionach
Niech przez tę krótką chwilę
Poczuje się dobrze
Proszę przytul mnie
Gdy łzy w mych oczach
Są niczym płynąca rzeka
Prosze przytul mnie
Gdy strasznie sie złoszcze
Bo tylko Ty spraawiasz że
Gniew mija jak za dotknięciem różdźki
Prosze przytul mnie
Gdy tylko poczujesz na to ochote
Wtedy nie mów nic
Tylko przytul mnie
Ty jeden wiesz jak bardzo potrzebuje tego
|
|
|
DLA SZYMONA>>> : I choćbyś spóźnił się zgubił drogę
Zbłądził zapomniał
Tam wciąż czekać będzie
Ta jedna jedyna osoba
Która nigdy nie wątpi w Ciebie
I czekać zawsze będzie
|
|
|
|