|
choraumyslowo.moblo.pl
Widziałam kiedys dziewczynę szła z swoim chłopakiem uśmiechnięta radosna szli przez park wtedy usiadłamna ławce i zaczełą czytać książke. Za godzinę ta sama dziewczy
|
|
|
Widziałam kiedys dziewczynę, szła z swoim chłopakiem uśmiechnięta radosna szli przez park, wtedy usiadłamna ławce i zaczełą czytać książke. Za godzinę ta sama dziewczyna szła zalewając się łzami, nie wytrzymałąm podeszłam do niej i spytałam co się stało, przezież przed chwilą byłaś taka radosna- powiedziałam. - Tak, byłam radosna tylko on nie wiem że już nigdy mnie nie zobaczy, i ja go też - odpowiedziała. -Czemu? - Jestem chora niedługo umrę, dziś idę do szpitala. - I nie powiedziałaś mu o tym ? - Nie chciałam go martwić -Myślisz że nie będzie się martwił, a po za tym przecież jest szansa że wyzdrowiejesz. - Niby jest, ale znikoma nie uda mi się przeżyć. - Jeżeli nie spróbujesz napewno się nie uda. POwiedziałam i poszłam zastanawiając się jak to się skończy.Po pół roku znów siedziałam na ławce w tym samym parku co wcześniej i on znów tam była szła zeswoim chłopakiem, wyglądała inaczej, była łysa ale znów uśmiechnięta. Podeszła do mnie i powdziała że miałam racje i odeszła
|
|
|
Idziesz przez ulice płaczesz, ludzie pytają"Czemu płaczesz ?" I nie czekając odpowiedzi idą dalej. Idziesz z uśmiechem na twarzy myślą "Jakaś wariatka" I uśmiechają się do ciebie też. Idziesz z obojetną miną myślą "Jakaś taka naburmuszona, zajęta, dziwna" I jak tu dogodzić ludziom.
|
|
|
Gdby tak znaleście się w świecie marzeń i już z niego nie powrócić/ Choraumyslowo
|
|
|
Zajebistość z głośników się sączy.
|
|
|
rozmowa w cztery oczy i poznajesz człowieka z innej strony.
|
|
|
Kiedy przyzwyczajasz się do myśli że będziesz mamą, mówisz o tym rodzinie i znajomym, już kochasz to dziecko jakie masz w sobie... Wtedy nastaje ból, szpital i wiadomość że poroniłam własne dziecko, czuję się jakby to przeze mnie umarło :((
|
|
|
przepraszam, że jestem taka beznadziejna. że tylko wszystkich zawodzę. że nie mam żadnych talentów, że nie jestem nieziemsko piękna. że nie mam głowy do nauki, zwłaszcza matematyki i niemieckiego. przepraszam, że nie potrafię walczyć o to co dla mnie ważne. że zbyt szybko się denerwuję. za szybko odpuszczam. że jestem zbyt wrażliwa, zbyt słaba, że potrafię być czasem chamska. przepraszam, że nie potrafię ogarnąć tego burdelu w moim życiu. po prostu: przepraszam, że jestem do niczego. - nessuno
|
|
|
Potrzebuje tone czekolady, jeszcze raz tyle batoników no i oczywiście ogórek kiszony :))
|
|
|
Kiedy moja starsza kumpela zaszła w ciąże, powiedziałam że jest głupia, dziecko w tak młodym wieku. Teraz on ma dziecko, cudownego chłopaka i wie że zawsze ktoś ją będzie kochał. A ja jestem ciąży i nie mam nikogo, i zastanawiam się nad własnymi słowami wymówionymi do niej wtedy. I wiem że są właściwe dla mnie nie dla niej.
|
|
|
Siedziałam na drewnianej ławce. ściągnęłam swoje czerwone szpilki i zaczęłam machać bosymi stopami po zroszonej trawie. na twarzy czułam promienie słońca. wiatr bezszelestnie rozwiewał moje włosy, a ja wspominałam najpiękniejsze chwile mojego życia ze łzami w oczach. i wiesz co? byłam z siebie dumna. byłam dumna z tego, że mam co wspominać. właśnie teraz dążę do tego, żebym za kilka lat znowu mogła usiąść na tej samej ławce i ponownie czując to niebiańskie słońce, móc wspominać. nowe wspomnienia. jeszcze bardziej piękne od poprzednich.
|
|
|
|