|
cherylady343.moblo.pl
Moje negatywne emocje dziś przekraczają wszystkie granice.
|
|
|
Moje negatywne emocje dziś przekraczają wszystkie granice.
|
|
|
Z nieba nie spada nic wiecej, nic wiecej niż pretensje.
|
|
|
Jezu, nienawidze ich. Po co oni nadal są ze soba? Przeciez nawet nie umieją ze sobą zmawiać. Kłócą sie, wyzywają. Kurwa, to jest rodzina? Czy oni w ogóle myślą o nas? Przy ludziach są tacy mili, wywarzeni. Boże, błagam pozwól mi być lepszym człowiekiem.
|
|
|
|
Zabawne, że po tylu latach nadal kiedy go widzę, uśmiech mimowolnie maluję się na mojej twarzy. Ta wielka bluza, kaptur i kołyszący chód. Nieodłączna fajka w ustach, a kiedy staję obok mnie czuję się jak mała dziewczynka, bo oto sięgam zaledwie jego ramienia. Kilkudniowy zarost i kurwa, nadal ma te najpiękniejsze oczy na świecie./esperer
|
|
|
Wrogów mi nie brak bo tak to działa , mój każdy sukces to ich osobisty dramat.
|
|
|
Sytuacja stara.
Multum osób już tu odeszło bez pożegnania.
Nikt nie pozna ich tajemnic, nie ma szans.
Ciekawe co myśleli, gdy zatrzymywali czas.
Mieli na uwadze swoich bliskich?
Nie ma co pierdolić, oni to najwięksi egoiści.
Niektórzy zostawili krótki liścik, poszli.
Ich matki pewnie do dzisiaj płaczą z miłości.
Teraz zdejmij pętlę z szyi i usiądź.
Bóg dał Ci duszę, czemu gardzisz tą duszą?
|
|
|
Muszę zrobić kolejny krok
Bo nigdy nie wiadomo, kiedy Bóg naciśnie stop
|
|
|
Wiesz jak to jest, gdy odchodzi ktoś bliski
Odchodzi na zawsze, a nie pakuje walizki
Po to by wyjechać na tydzień i wrócić
Nie mówię o tym, mówię o dłuższej podróży
|
|
|
Jak mam komuś zaufać, chce mieć do niego pewność. A ty? Weź nie pierdol bo znasz mnie tylko z zewnątrz.
|
|
|
Rodzice uwazają mnie za głupią bo przeciez jak mozna płakac i zamykac sie tak na wszystko, gdy nawet ta osoba nie była rodziną. Kurde, nienawidze ich. W ogóle mnie nie rozumieją. Chciałabym zyc w normalnej rodzinie, chciałabym sie przytulic do mamy i porozmawiac z nia ot tak. Ja cie! Mam nadzieje ze to wszystko jest zaplanowane, po prostu Bog da mi troche szczęscia w przyszłosci bo poki co moje zycie jest koszmarem
|
|
|
Minuta ciszy dla uczczenia twojego zycia? Sądze, ze to za mało.
|
|
|
Wszystko to monotonia. Nienawidze monotoni. Wtedy zawsze chce zrobić coś na przekór wszystkiemu, nawet jeśli jest to dla mnie najmniej korzystne. Po prostu muszę, taka już jestem. Zatem jeśli nagle coś sie zjebie, to wiedz, że uznałam to za jebaną rutyne, dlatego zachowałam sie jak kretynka.
|
|
|
|