|
cariad.moblo.pl
po upływie roku ten sam dzień w którym wtedy skręciłam w złą stronę wczoraj za karę był jednym z najgorszych i najbardziej bolesnych dni przez jakie przeszło mi się
|
|
|
po upływie roku, ten sam dzień, w którym wtedy skręciłam w złą stronę, wczoraj za karę, był jednym z najgorszych i najbardziej bolesnych dni, przez jakie przeszło mi się przedostać.
|
|
|
wróć ze mną do takich paru chwil, kiedy świeciło słońce. nie czuję, nie widzę, nie słyszę, nie mówię, nie przyznaję się i nie zapomniałam. nigdy nie zapomnę.
|
|
|
dziękuję, że jesteś. przepraszam, że byłam.
|
|
|
przeszłość wciąż przeszywa mnie swym lodowatym wzrokiem, a echo jej szyderczego śmiechu odbija się od ścian lochu mojej duszy.
|
|
|
boję się, że mimo wszystko nic się nie zmieniłam od tak dawna. od kiedyś. kiedyś nie istnieje.
|
|
|
nic mnie już nie zaskoczy, nic nie wzruszy. jeśli zostanę tu sama, to wiem, że stanę się potworem. lalką, pozbawioną uczuć, które zostaną ulokowane gdzieś, skąd nie będę mogła ich wypuścić, jeśli znikniesz. i pewnie jasne będzie, że znikną wszystkie zasady, chęci, ambicje. nic nie będzie się trzymało na rękach i nogach, bo nie będę miała celu, do którego dążę. zniknie rygor, porządek, plan. tylko noc i dzień będą biegły tak, jak zwykle, więc wszystko pozostanie takie same, tylko, że nie będzie miało żadnego sensu. jesteś jedynym sensem.
|
|
|
zgubiłam gdzieś po drodze zaufanie i teraz tak trudno mi tutaj trwać i patrzeć na to wszystko z nieświadomym spokojem w oczach.
|
|
|
boję się. nie wiem, jak będzie. a jeśli nie przetrwam, a jeśli nie wytrzymam, a jeśli zrobię po raz kolejny błąd, taki nie do naprawienia albo zdobędę kilka ran nie do zaszycia? czasu nie cofnę i nie zatrzymam.
a jeśli nie zdążę?
|
|
|
jestem wojną, zamkniętą w ludzkim ciele.
|
|
|
chciałam latać i myślałam, że wzbijam się w przestworza. nie myliłam się, jednak nie stałam się czystym, bladym aniołem w promieniach słońca, lecz upadłym demonem śmierci. brakuje mi już słów. czuję niepokój w każdym wyrazie, głos drży i uderza w niepokojące tony. koniec. zamykam usta i nie mówię nic. będę milczeć, bo to jedyny sposób, żebym przestała kłamać.
|
|
|
"tell me how it feels to be, the one who turns the knife inside of me."
|
|
|
"I'm so tired of being here
suppressed by all of my childish fears
and if you have to leave
i wish that you would just leave
because your presence still lingers here
and it won't leave me alone"
|
|
|
|