|
capibara.moblo.pl
doskonale wiesz czego nie lubię nie lubię gdy wychodzisz a nie wiem gdzie jesteś nie lubię kiedy wiem że siedzisz z przyjacielem i opijasz jego popełnione błędy piw
|
|
|
doskonale wiesz czego nie lubię, nie lubię, gdy wychodzisz, a nie wiem gdzie jesteś, nie lubię, kiedy wiem, że siedzisz z przyjacielem i opijasz jego popełnione błędy piwami i nie dajesz znaku życia, nie lubię, gdy gadasz z innymi dziewczynami, akceptuję to, nie powiem, że nie, ale jestem cholernie zazdrosna, nie lubię gdy się obrażasz, to rzadkość, ale jednak... nie lubię się po prostu o Ciebie martwić, chcę wiedzieć co robisz, z kim jesteś i czy nic Ci nie jest, to chyba zbyt wiele?
|
|
|
a może takie wyzwanie jak Ty jest bez sensu? może nie powinnam się męczyć z tak beznadziejnym przypadkiem? może od razu powinnam odpuścić i powiedzieć sobie "znajdę kogoś kto jest dla mnie idealny" będzie mnie kochał, mówił to, przynosił kwiaty prezenty, chwalił się mną będzie taki jakiego sobie wymarzyłam a nie taki jakiego sobie poukładałam a na pewno nie poukładam w 100% a może powinnam wytrzymac? nie wiem sama, ale to chyba bez sensu jeżeli czuję ze nie wyobrażam sobie z Tobą życia, domu rodziny i psa? teraz jest teraz ale kiedys bedzie inaczej
|
|
|
sama dobrze wiem że jesteś idiotą, że obrażasz się o byle co i robisz mi wyrzuty z byle powodu, że przesadzasz wyolbrzymiasz i pewnie odradzałabym takiego faceta przyjaciółce gdybym tylko dowiedziała sie co wyprawia ale ja lubie trudne przypadki, z Tobą jest zupelnie jak z koniem (wiem pewnie chore porównanie) ale jeżeli nie pokaże Ci się kto tu rządzi to nie ma szans na jakiekolwiek dogadanie sie i ja się takich wyzwań lubie podejmować, lubie wygrywać
|
|
|
Ale bądź przy mnie gdy będzie naprawdę źle. Gdy wszystko będzie się sypało. Gdy będziemy się nawzajem nienawidzić. Wtedy najmocniej będę cię potrzebowała.
|
|
|
i wkurza mnie to że można powiedzieć ze mam już wszystko czego potrzeba, nie chodzę głodna, dbam o siebie, stać mnie na durne zachcianki, może nie wszystkie ale nie można mieć wszystkiego chyba że sra się pieniędzmi, mam chłopaka, dobrze nam razem nawet jak się czasem kłócimy do ostatniej kropli krwi, mam przyjaciół na których wiem że mogę zawsze liczyć i w parę godzin przejadą 500km byle tylko powiedzieć "wszystko będzie dobrze" i przytulić, wiem że setki ludzi zazdroszczą mi życia może nawet tysiące albo miliony głodnych, przemarzniętych, skrzywdzonych ludzi ale jednak czegoś mi brakuje... nie wiem czego staram się to odnaleźć ale wiem że czuje jakiś niedosyt, pustkę może jakieś poczucie beznadziejności i braku celu nie wiem ale to nie miłe uczucie wiedząc ze teoretycznie nie ma prawa Ci niczego brakować i być źle a jednak brakuje...
|
|
|
-coś nie tak z X ? -jakim X ? ja przecież nie znam żadnego X. To znaczy znam dużo X ale nie tego o którego pytasz.
|
|
|
uwielbiam to co banalne .. banalne przepuszczenie w drzwiach, podanie dłoni przy wysiadaniu z taksówki. dosunięcie krzesełka przy kolacji. pocałunek w dłoń na powitanie .. No i MIŁOŚĆ - też całkiem banalne
|
|
|
może jesteś uparty, może okropnie zazdrosny, często przesadzasz, czepiasz się i wyolbrzymiasz, może jesteś zaborczy, może nie potrafisz rozmawiać i przyznać się do błędu, może będziemy się ciągle ze sobą kłocic ale naprawdę Cię lubie, pewnie to nie miłość, może nigdy miłością się nie stanie ale lubię Cię, dobrze mi z Tobą i proszę, wytrzymaj ze mną i Ty i spróboj zrozumieć
|
|
|
nie odkładaj mnie na potem
|
|
|
znów dostanę smsa o północy z informacją od Ciebie,że jesteś na imprezie i żebym się nie martwiła. odpowiem Ci,że nie będę się martwić, jeśli obiecasz,że będziesz się pilnował. kończę życząc Ci udanej zabawy z nadzieją,że będzie to Twoja najgorsza impreza.. cisza, telefon milczy,a ja głupia nadal czekam na wiadomość o treści 'nie będzie udana,bo nie jesteś przy mnie.
|
|
|
miłość jest wtedy, kiedy chcesz z kimś przezywać wszystkie cztery pory roku. Kiedy chcesz z kimś uciekać przed wiosenną burzą pod osypane kwieciem bzy, a latem zbierać z tym kimś jagody... i pływać w rzece. Jesienią robić razem powidła i uszczelniać okna przed wiatrem. Zimą - pomagać przetrwać katar i długie wieczory, a jak już będzie zimno, rozpalać razem w piecu.
|
|
|
dopiero po rozstaniu , kobieta uświadamia sobie , jak wiele alkoholu może przyjąć jej organizm .
|
|
|
|