|
camciaa.moblo.pl
brak planów na następne dwa oddechy.
|
|
|
brak planów na następne dwa oddechy.
|
|
|
Nadal Cię kocham, ale nie mogę dać Ci tej satysfakcji
|
|
|
wyjdź sam z mojego życia, bo ja cię wyrzucić nie potrafię ...
|
|
|
Chcę uciec albo umrzeć albo się rozjebać.
|
|
|
niedawno byłam dla Ciebie taka ważna .
|
|
|
Wszystko w jednym czasie stało się nam takie obce.Wszystko przez te pierdolone mordy, które wtrącały się w nie swoje sprawy.Wszystko w tak krótkim czasie się popsuło co mogło trwać wiecznie.Wszystko przez moje głupie docinki i gadanie.Nawet jeżeliby tak było, kontakty się urwą, zapomnisz jak wyglądam, że w ogóle istnieje, ja zawszę będę pamiętać i zawsze, będziesz bliską mi osobą.
|
|
|
spiiierdalaj z mojego żyyCia
|
|
|
Ejj, mała - nie płacz. rób wszystko - pij, pal, klnij ile wlezie, wal pięścią o ścianę, gryź wargi z bólu - ale nie płacz. nie pozwól zaszklić się oczom, pokaż, że potrafisz być silna. i że za nim nie płaczesz
|
|
|
Ciebie jebnąąć w łeb to i tak za mało . nigdyy nie zrozumiesz Tego co zrobiłeś i jak bardzo mnie skrzywidziłeeś .
|
|
|
więęc najlepieej się pożegnać
|
|
|
siedziała późną nocą , gorąca czekolada ogrzewała jej zmarznięte dłonie . nakryta jedynie była , kocem w pięknie szare kotki . w uszach miała słuchawki i martwiło ją tylko to ,że nie może już podgłosić żeby nie słyszeć tych ciągłych myśli , które cał czas słyszała w głowie . w ręce miała aparat , w którym oglądała stare zdjęcia z nim . po chwili było słyszeć tylko - " pss " na ekraniku pokazało się " usunięto " . wzięła telefon w ręke po chwili zastanowienia , usunęła jego numer . teraz jest z siebie bardzo zadowolona , że tak łatwo usuneła tego skurwysyna z pamięci i życia jak i z telefonu
|
|
|
Nie obchodzisz już mnie. Nie zależy mi na tobie. Ty masz swoje życie a z mojego wypierdalaj .Wczoraj chciałam jeszcze o ciebie walczyć , ale dziś już wiem , że nie ma sensu . Nie chcę cie już więcej znać . Poznałam kogoś na kim mi na prawdę zależy . nie jest takim skurywsynem jak ty . Nie mam zamiaru już patrzeć na te twoje piwne iskierki od których ryczeć mi się chce . Teraz gdzie cie widze na ulicy mam ochote podejść i spytać : " - jesteś zadowlony ? " i jebnąć w twar
|
|
|
|