|
Jestem głodna uczuć, kurewsko głodna, wygłodzona, to chyba widać, bo ludzie coraz częściej patrzą na mnie ze strachem i odsuwają się ode mnie coraz bardziej. - niecalkiemludzka :*
|
|
|
Wybacz mi ten żal w oczach, Tato, bo wielu słów nie wybaczę - taka już jestem. - deliberacja.
|
|
|
Jestem tobą na umór pijany
nie wytrzeźwiałem
wytrzeźwieć nie mogę
nie chcę wytrzeźwieć
Głowa mi pęka
zdarłem kolana
ubranie mam ciężkie od błota
Wstaję padam padam wstaję
biegnę do twego światła
co się zapala i gaśnie.
|
|
|
I zostawiam Ci otwarte drzwi,
kiedy chcesz to przychodź.
|
|
|
Albo nie umiesz, albo życie tak sprawiło, że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko.
|
|
|
On kochał piwo, ona raczej wódkę. Przejmował się chwilą, ona raczej jutrem.
|
|
|
Szkoda, że nie wiesz jak dużo jest w Tobie szczegółów, o których nie umiem zapomnieć. Tak mało Cię znam, ale tak dobrze pamiętam.
|
|
|
To nie takie jednak proste spojrzeć, gdy się spojrzeniem dotyka bólu.
|
|
|
Na nic rękawiczki, gdy tęsknotą marzną dłonie.
|
|
|
Nie zatrzymasz łzami kogoś kto pokochał już inny uśmiech.
|
|
|
A w życiu? Brakuje mi niektórych ludzi. Starych miejsc. Dobrych imprez. Szczerych rozmów. Potrzebuję siły, ciepłych słów i bezpiecznych ramion. Nienawidzę kłamstw, nieszczerych intencji i nieporozumień. Chciałabym prawdziwej przyjaźni, szczęśliwej rodziny i wiecznej miłości.
|
|
|
Wyprowadź swe dłonie na spacer.
Na spacer po moim ciele.
|
|
|
|