|
bursztynek.moblo.pl
Kiedy kobieta obcina swoje włosy wkrótce zmieni swoje życie.
|
|
|
Kiedy kobieta obcina swoje włosy, wkrótce zmieni swoje życie.
|
|
|
Zastanawiałam się, czy ja sama go nie wyidealizowałam, nadając mu niewiadomo jakie cechy.
|
|
|
Chciałabym znowu tak czuć, mieć motyle w brzuchu i uśmiech od ucha do ucha. Chciałabym ponownie odbierać telefon z myślą, że dzwoni ten Ktoś. Chciałabym denerwować się przed spotkaniem, a widząc Jego czuć przyspieszone bicie serca. Chciałabym ukradkiem na Niego spoglądać, a potem tak zwyczajnie patrzeć głęboko w oczy i trzymać się za ręce, ściskać ile sił.
|
|
|
Szła nawalona w jego stronę. Potykała się o własne nogi. Podbiegł do niej i podniósł ją z kolan. 'Kurwa, co z Tobą?' Zapytał przerażony. Śmiała się, choć przecież była zalana łzami. 'Nic, dasz mi buzi?' Wyciągnęła szyję w jego stronę. 'Uspokój się.' Mruknął. 'Co? Już Ci się nie podobam? Ona jest lepsza?' Warknęła. W odpowiedzi wciągnął tylko głęboko powietrze. Oparł ją o auto. Zakryła twarz dłońmi. 'Ej, nie płacz. Cichutko.' Podniósł jej twarz, by na niego spojrzała. Uśmiechnął się. 'Przepraszam.' Szepnęła. Opadła bezwiednie przytulając się do niego. 'Nie chcę mieć Ciebie tylko w snach.' Ledwie było słychać co mówi. Każde z tych słów poprzedzał szloch. Zasnęła mu między ramionami. 'Super.' Bąknął pod nosem. Wziął ją na ręce. Poczuł, jak jej skóra cierpnie pod jego dotykiem. 'Tak, też Cię kocham.' Powiedział i położył ją na tylnim siedzeniu swojego auta. Zatrzasnął drzwi. 'Cholera!' Wrzasnął i przetarł zmęczone oczy. 'Cholera, no.' / nutawglosnikach
|
|
|
Musze pogodzić się z tym, że są kobiety ode mnie lepsze. Nigdy nie będę miała pięknych włosów, a białą bluzkę zawsze poplamię. Taka już jestem.
|
|
|
Tego ciepłego, czułego dotyku nie zapomnę nigdy. Twoje ramiona były czymś najlepszym, co mogło mnie spotkać, choć trwało to niespełna kilka dni, było i będzie do końca życia w mojej głowie. Ten przebłysk w oku będę mieć już zawsze – dzięki Tobie.
|
|
|
Ta mega elektryczna siła, ta wielka iskra przy zderzeniu naszych spojrzeń. Za tym dziś tylko tęsknię.
|
|
|
- Umarłam?
- Nie.
- A czuję się jak w niebie. ;)
|
|
|
Rozbieraj mnie powoli,
ze wstydu,
uprzedzeń,
doświadczeń,
do samej miłości
aż Bóg wstrzyma oddech...
|
|
|
Z woli prawa dorosła,
a w sercu nadal dziecko.
|
|
|
Mogłabym iść tak w nieskończoność –
łapać dłońmi płatki śniegu
spoglądając w niebo
i czuć ich delikatność na policzkach.
|
|
|
|