|
bite.me.whoyou.moblo.pl
Chciałabym mieć kontakt z narkomanem ale nie takim który pali marihuanę aby mieć fazę tylko takim dla którego narkotyk to rzecz niezbędna do życia który śmie nazwać
|
|
|
Chciałabym mieć kontakt z narkomanem , ale nie takim który pali marihuanę aby mieć fazę tylko takim dla którego narkotyk to rzecz niezbędna do życia, który śmie nazwać te truciznę swoją miłością, szczęściem i radością .. i wcale nie po to aby udowodnić mu jakim jest nieudacznikiem ale żeby mu pomóc, pokazać że jest inne wyjście z każdego ciemnego pokojuu..
|
|
|
|
- Mamo, mamo nalej mi zupy. - Posłuchaj. To, że sypiam z twoim ojcem nie znaczy, że masz mówić do mnie "mamo". - To jak mam mówić? - Normalnie: Andrzej!
|
|
|
taka zwykła, szara myszkaa skradła sercee najpopularniejszemu chłopakowi w szkolee ..
|
|
|
' hej , oddasz mi swoje serduszkoo [?] ' |btm.chujuu .
|
|
|
Usłyszeć Twój głos, poczuć zapach i Twój dotyk na moim policzkuu, schować się w Twoich ramionach, skosztować ust i skraść serce .. pragnee tego ! . ;*
|
|
|
eej ! Jak to kurwa jest, że zawsze się zakocham w tym niewłaściwym ? o_o
|
|
|
siadła na krawędzi łóżka z telefonem w ręku, zaczęła przeglądać wszystkie zdjęcia, filmy i smsy do których miała sentyment . Przed oczami przelatywały Jej chwile z przyjaciółmi, ostatnie wakacjee i On, chłopak którego tak strasznie zraniła, to dzięki niemu ona dostrzegła piękno a później z zimną krwią Go zostawiła . Zaczęła żałować swojej głupoty ale wiedziała że jest już za późno ..
|
|
|
miłość to nie zabawkaa, nie można po czasie rzucić jej w kąt .. słowa 'kocham' nie rzuca się na wiatr chyba teraz widzę, że nie jesteś Jej wart .
|
|
|
mówiłeś że kochasz, nagle znikasz , znów wracasz i znów kochasz - o chuuj Ci chłopie chodzi ? .
|
|
|
|
Siedziała na dachu swojego wieżowca. w jednej ręce trzymała butelke piwa, a w drugiej telefon. Czekała na wiadomość od niego. Mijały sekundy, minuty, godzimy. A tu cisza.. Nagle poczuła wibracje, tak właśnie to on.. napisał.. Spojrzała na telefonu, w tym samym czasie łzy zaczeły napływać jej do oczu, a w sercu poczuła dziwny ucisk. Przechyliła sie lekko do przodu i wypadła z szybkim tempem spadała w dół, po chwili znalazła sie na chodniku roztrzaskana na małe elementy, jej komórka właśnie sie rozjebała razem z tym chujowym esem. Ona wstała wzieła piwo i poszła do domu.. ~schooki~
|
|
|
potrzebowałam tylko Twojego ciepła , tyle z mojej strony ..
|
|
|
|
Wstaje codziennie rano. Idę do tej budy, żeby do piętnastej uśmiechać się sztucznie, i jakoś przetrwać na tych nudnych lekcjach, z których połowy rzeczy nie rozumiem. Później wracam do domu, i od razu na komp. Włączam muzykę na fulla, dobry rap, to podstawa. Wejdę na fejsa, żeby się za chwilę wylogować, bo zobaczeniu paru krzywych mord, i zobaczeniu jakichś durnych wpisów. Czasem zdarzy się, że odrobię lekcje. Potem nadchodzi wieczór. Tak, prawie codziennie, Ty wieczorem wchodzisz na gadu. Gdy zobaczę Twoje imię, i to żółte uśmiechnięte słoneczko, status 'dostępny', to serce od razu mocniej mi zabije. I tu zaczyna się koszmar. Czekam, czekam, czekam. Nie piszesz. Po godzinie czekania, schodzę. Mam dość. Idę zdołowana spać. Ale zanim zasnę, oczywiste jest, że przy smętnej muzyce, popłaczę sobie, normalka. I tak mija mi każdy dzień prawie. Tak wiem, prowadzę ciekawe życie. ~kinia10107 ??~
|
|
|
|