|
bezimienni.moblo.pl
śliczne jest .
|
|
|
Siedziałam na schodkach sklepu z AGD. Był zamknięty. Do koła rzadko kiedy ktoś się pojawiał. Od czasu do czasu przejechał samochód, a z niego okrzyki ' Hej niunia !' i basy, od których aż trzęsło mnie w środku, mimo, że była między nami pewna odległość. Chciałam być sama. Pierwszy raz od dłuższego czasu chciałam być sama, nie chciałam żadnych pocieszeń, ani litości. Choroba wróciła, nic nie poradzę. Z każdym dniem, coraz wyraźniej widzę drzwi do śmierci.
|
|
|
W każdej ze słyszanych przeze mnie piosenek w ostatnim czasie, jest coś, co dotyczy jakby nas. Szkoda, że słucham tylko smutnych utworów.
|
|
|
Opowiadałam koledze o tym, że muszę namówić rodziców, żeby puścili mnie z przyjacielem na 18'stkę, jako osobę towarzyszącą. Kilka dni później podczas wspólnego spaceru z psami, zapytał ' - będziesz moją osobą towarzyszącą? ' - gdzie? - na całe życie ' ...
|
|
|
Rozchwytują ją reporterzy. Wygrała wszelkie możliwe konkursy poetyckie. Ma chłopaka, którego lubią nawet jej rodzice. Stać ją na wszystko, czego zapragnie. To dziwne, każdego dnia obserwować swoje marzenia, które spełniają się komuś innemu.
|
|
|
Kiedy postanowiłam, że nie będę się już więcej starać, skoro i tak wszystko na marne. Kiedy postanowiłam, że nie będę więcej pisać pierwsza, kiedy Ty się nie odzywasz od dwóch dni. Kiedy postanowiłam sobie, że nie będę biegła do Ciebie, na każde zawołanie. Kiedy postanowiłam sobie, że już więcej się nie zakocham - wróciłeś.Wróciłeś razem z tym wszystkim, co sprawiało, że się starałam, pisałam i ciągle biegłam do Ciebie.
|
|
|
Ostatnio przyjaciółka napisała mi sms'a w którym nazwała mnie swoim łosiem. Nazajutrz postanowiłam się odwdzięczyć. - Będziesz moim hefalumpem ? -zapytałam całkiem poważnie, dopiero po chwili wybuchnęłyśmy śmiechem. Klasowy niedorajda, podsłuchujący naszą rozmowę zaczął się drzeć - Ja mógłbym być twoim hefalumpem ! ja ! ... - Taa, lumpem zwłaszcza.
|
|
|
Największy skarb to Twoja autonomia. Twoja myśli niezależność, pomysłów symfonia. / eldo .
|
|
|
Jedno czego chcę, co powinnaś - mieć świadomość. Mieć pewność o tym, czego potrzebujesz. W łóżku, przy stole, w sercu i w rozumie. W tłumie i sama, potrzebna i niechciana.
|
|
|
Palisz to świństwo i jeszcze mnie w to chcesz wciągnąć? Oszalałeś? - Kiedy palę, jestem coraz bliżej śmierci. Kiedy będziesz palić przy mnie, dasz mi do niej otwarte drzwi. Bierz szluga i nie zadawaj głupich pytań mała.
|
|
|
|