|
bezimienni.moblo.pl
Pamiętam to. Wakacje '06. Jak małe dzieci bawiliśmy się w chowanego na wsi u moich dziadków. Ja miałam się schować a Twoim zadaniem było znaleźć mnie. Nie chciałam p
|
|
|
Pamiętam to. Wakacje '06. Jak małe dzieci, bawiliśmy się w chowanego na wsi u moich dziadków. Ja miałam się schować, a Twoim zadaniem było znaleźć mnie. Nie chciałam przegrać, o wiedziałam, że spotka mnie kara- musiałabym oddać Ci telefon na cały dzień, a już wtedy byłam od niego uzależniona. Dlatego długo zastanawiałam się, gdzie się ukryć. Schowałam się na strychu, chociaż chyba reguły na to nie pozwalały. Było mi strasznie zimno, to miejsce mnie przerażało od zawsze, schody lekko skrzypiały, sufit ubrany był w pajęczyny... Tak bardzo bałam się pająków, bałam się ciemności, zimna, a wszystko to spotkało się właśnie tutaj. Przesiedziałam tu dobre dwadzieścia minut. Już miałam wychodzić, ale poczułam wibrację telefonu. Wiadomość od Ciebie. Pierwsza myśl- wygrałam... Ale nie. "Czy uważasz, że już mogę zacząć liczyć? :P" . Druga myśl - zabiję go!
|
|
|
Na pytanie czy go kocha zawsze odpowiadała 'chyba', sama nie wiedziała czy 'chyba tak' , czy 'chyba nie'.
|
|
|
Miała w zwyczaju wbijanie paznokci w ręce, gdy z czymś sobie nie radziła. Dziś jej ręce całe były porysowane, pokutne i pełne śladów zbyt silnych przyciśnięć paznokci.
|
|
|
Żołądek bolał ją od samego rana, zupełnie jak wszystko: nogi, brzuch, głowa. Leżała skulona na łóżku, płakała. Tony tabletek nie pomogły. Może dlatego, że najbardziej bolało ją serce i własne myśli, a na to leku nie ma.
|
|
|
Ciche szepty, ciepłe oddechy prosto z Twoich ust do mojego ucha.
|
|
|
I wyobraź sobie teraz, że osoba którą kochasz najbardziej na świecie wcale nie jest tym kimś, za kogo ją uważałeś. Dość niemiło, prawda?
|
|
|
Nie myśl sobie, że jak powiesz coś zabawnego, ktoś będzie się śmiał. Bo Twoja osoba śmieszy sama w sobie, nie potrzebujesz żartów,głupota wystarczy.
|
|
|
Wiedziała, że nie należy ufać, bo lód zazwyczaj jest śliski... Ale ślizganie się na lodzie tak kusi.
|
|
|
Miałam napisać swój życiorys, zajmujący obszar jednej strony A4, jako pracę domową na język polski. Wielkimi literami na kartce napisałam Twoje imię. Bo widzisz, Ty jesteś moją przeszłością, teraźniejszością i przyszłością też. Wszystkim jesteś.
|
|
|
Lubię czuć na sobie Twój zapach. To taka cząsteczka Ciebie przy mnie chociaż na jakiś czas.
|
|
|
dni te trafił szlag , a przyszłość jest , ale już bez nas ./ net
|
|
|
|