głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
bezimienni Najgorsze są te najmilsze wyobrażenia. Tak najgorsze. Dlatego że przynoszą wielki zawód kiedy się nie spełniają. Prawdziwy mężczyzna pod Twoją bluzką nie będzie

bezimienni

bezimienni.moblo.pl
Najgorsze są te najmilsze wyobrażenia. Tak najgorsze. Dlatego że przynoszą wielki zawód kiedy się nie spełniają.
Najgorsze są te najmilsze... teksty

bezimienni dodano: 28 luty 2011

Najgorsze są te najmilsze wyobrażenia. Tak, najgorsze. Dlatego, że przynoszą wielki zawód, kiedy się nie spełniają.

Prawdziwy mężczyzna pod Twoją... teksty

bezimienni dodano: 28 luty 2011

Prawdziwy mężczyzna pod Twoją bluzką nie będzie szukał biustu, lecz serca. /lu.bie.to
Autor cytatu: zagubionakrolewna

Nigdy nie wierzyłam w miłość bez... teksty

bezimienni dodano: 28 luty 2011

Nigdy nie wierzyłam w miłość bez poznania drugiej osoby, albo w taką od pierwszego wejrzenia. Nie wierzyłam w przeznaczenie, szczęście, ani w przekładanie czyjegoś szczęścia ponad swoje. Czy Ty kurcze musisz łamać wszystkie moje dotychczasowe przekonania, czy trochę zwolnisz?

Dzisiaj zastanawiałam się nad tym... teksty

bezimienni dodano: 28 luty 2011

Dzisiaj zastanawiałam się nad tym jak moje życie zmieniło się w ciągu miesiąca. Wiesz, że gdyby nie Ty to wszystko byłoby inne? Bo jesteś farbą w do niedawna niepomalowanym obrazie mojego życia.

Miłość to banał. Nie powiem Ci... teksty

bezimienni dodano: 27 luty 2011

Miłość to banał. Nie powiem Ci, że Cię kocham, przecież to takie oklepane, czyż nie? Powiem Ci, że podoba mi się kilka momentów, szczególnych. Podoba mi się kiedy szepczesz mi do ucha, kiedy Twoje ręce błądzą po moim ciele, kiedy mnie łaskoczesz, kiedy rzucamy się poduszkami, kiedy się uśmiechasz, kiedy mnie przytulasz, kiedy Twoje wargi dotykają moich, kiedy łapiesz mnie za rękę i mówisz że damy radę, kiedy obiecujesz że się poprawisz i kiedy zapewniasz o tym, że jestem najważniejsza. No dobra, banalnie- kocham Cię.

Od kiedy go poznałam  wszystko mi... teksty

bezimienni dodano: 27 luty 2011

Od kiedy go poznałam, wszystko mi się z nim kojarzyło. Nie kontrolowałam tego. Po prostu, różne rzeczy, słowa, sytuacje, piosenki , przywoływały myśli o Nim. Nie potrafiłam nad tym zapanować. Teraz nawet mój mózg, moje serce, moje ciało - wszystko kojarzy się z jego osobą.

Pozwól mi spytać jakie masz plany... teksty

bezimienni dodano: 27 luty 2011

Pozwól mi spytać jakie masz plany na swoją przyszłość. Jestem w niej?

Z każdym dniem było coraz gorzej... teksty

bezimienni dodano: 26 luty 2011

Z każdym dniem było coraz gorzej, teraz to widzę. Codziennie jego złość rosła i gromadziła się w nim, aż do wybuchu. Najczęściej wtedy walił rękoma w kierownicę, mur.. ostatnio coraz częściej we mnie. W pierwszych przypadkach jego ręce krwawiły, a w przypadku wyładowywania się na mnie- krwawiło moje serce. Mimo to, trwałam przy nim, chciałam mu pomagać pozbyć się tej agresji, czułam się winna, przepraszałam i mówiłam, że nie chciałam go zezłościć. Dopiero teraz dotarło do mnie to, że dałam sobą pomiatać, dotarła do mnie moja ślepota... Doszłam do wniosku, że to, co widzimy, zależy głównie od tego, co chcemy widzieć.

Gdy spojrzę na zegarek  wcale nie... teksty

bezimienni dodano: 26 luty 2011

Gdy spojrzę na zegarek, wcale nie widzę godziny 10:10, 12:12, 15:15, 00:00 . Nie muszę wcale jej widzieć.. i tak wiem, że mnie kochasz i o mnie myślisz.

Pamiętam  że po tym wydarzeniu nie... teksty

bezimienni dodano: 26 luty 2011

Pamiętam, że po tym wydarzeniu nie spałam całą noc. Spojrzałam na zegarek, który stał na szafce obok łóżka. Jego żółte cyfry odmierzały każdą minutę mojej bezsenności. Nigdy więcej nie pozwolę sobie odebrać snu, więc nie wchodź z powrotem do mojego życia.

Przyzwyczaiłam się do niego w... teksty

bezimienni dodano: 26 luty 2011

Przyzwyczaiłam się do niego w czasie dwóch tygodni, co zdecydowanie wykraczało ponad normę. Przyzwyczaiłam się do jego głosu, słów które wypowiadał, śmiechu, niebieskich oczu, zabawnych min podtekstów, dłoni, ust, włosów...Przyzwyczajenie ma jeden efekt uboczny, tęsknotę.

Potrafił perfekcyjnie kłamać. Jak... teksty

bezimienni dodano: 26 luty 2011

Potrafił perfekcyjnie kłamać. Jak się później okazało, robił no każdym kroku. Wtedy kiedy mówił, że idzie z kolegami nad jezioro, kiedy obiecywał poprawę, kiedy zapewniał, że kocha. Wszystko, on sam- był jednym wielkim kłamstwem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć