|
autodestructions.moblo.pl
umiem wyjść z siebie i stanąć obok podtapiam się we własnych łzach i trochę zatruwam jadem.
|
|
|
umiem wyjść z siebie i stanąć obok, podtapiam się we własnych łzach i trochę zatruwam jadem.
|
|
|
Każdy z nas jest mordercą.
Każdy z nas albo zabił jakieś uczucie w innych,
albo zabił coś w samym sobie.
|
|
|
trzymali się za ręce.
Ręka to fajna sprawa.
Nie angażuję specjalnie osoby, która ją daje,
a bardzo uspokaja tę, która ją otrzymuje.
|
|
|
To jeden z tych momentów,
kiedy wiesz, że powinieneś
być zupełnie gdzie indziej
i podświadomie zdajesz
sobie sprawę, że tam właśnie
jesteś wszystkimi zmysłami
swoim wnętrzem, swoją
duszą z całym jej ciężarem,
tylko ciało oderwane tak
leży wciąż na tej podłodze
i boli, choć bólu nie czujesz,
bo zmysły są przy ludziach,
których k o c h a s z.
|
|
|
jestem grubą, najbrzydszą na świecie suką.
|
|
|
Wstyd mi przed sobą, więc staram się nie patrzeć w lustro.
A gdy już koniecznie muszę, nieśmiało uciekam wzrokiem na włosy,
ubranie, żeby tylko nie spojrzeć sobie w oczy.
|
|
|
" Ręce masz z tyłu, stoisz na krawędzi.
Ręce masz z tyłu, skrzydła anioła śmierci. "
|
|
|
Powiew wiatru, gdy Twój los się tli,
gotowy do upadku, w oczach błyszczą łzy. // ?
|
|
|
każą się uśmiechnąć, zwiędły życia kwiat.
|
|
|
nie ograniczaj czasu do godzin.
|
|
|
ponure poranki, których nigdy nie doświadczysz.
Zmęczone kłamstwa.
Uczucie, które sprawia,
że czujesz się mniejsza od przechodzącego pająka.
|
|
|
|