 |
aszz.moblo.pl
jeżeli postara się Ci ufać i naprawdę Cię kocha to o nic się nie martw.
|
|
 aszz dodał komentarz: |
24 czerwca 2011 |
|
| aszz dodano: 21 czerwca 2011 |
|
|
chyba po raz pierwszy w życiu nie chcę wakacji. tzn chcę, ale inaczej. marzy mi się jeszcze powrót do tego gimnazjum. tyle wspomnień, miłości, przyjaźni, nienawiści. wszystkie uczucia, nowe doświadczenia, radość, łzy, smutek. dzisiaj ostatni dzień, już nigdy nie zobaczę tych wszystkich ludzi, których w zwykły, szary i ponury dzień szkoły mijałam na korytarzu. teraz wiem, że dorosłam by zacząć nowy etap, mianowicie iść o szczebel wyżej, do szkoły średniej. jest strach, smutek, ale z nowymi znajomościami wiem, że wszystko się ułoży. / aszz
|
|
|
| aszz dodano: 21 czerwca 2011 |
|
|
wyprzedzam kurwa czas, nadal nie chcę się zatrzymać, znowu wódka z Red Bullem, jednym machem spalam szluga, wypuszczam powietrze, tylko dym zostaje w płucach. / Paluch
|
|
| aszz dodał komentarz: |
21 czerwca 2011 |
|
| aszz dodano: 21 czerwca 2011 |
|
|
pisała z nim na gadu, przekomarzali się. twierdził, że jej nie lubi. ona mówiła, że będzie płakać. odpowiedział tylko, że jak tak bardzo chce to niech płacze.. odpisała, że gdyby ją przytulił wszystko byłoby dobrze. minutę później bzzzzz. dzwonek do drzwi. to on, powiedział : jestem kochanie. wtuliła się w niego i wyszeptała tylko ciche : dziękuję. / aszz
|
|
| aszz dodał komentarz: |
21 czerwca 2011 |
|
| aszz dodano: 21 czerwca 2011 |
|
|
wiecie jak nie znoszę bezsilności? z wielkim trudem usuwam się z pola bitwy bez rozpoczęcia walki, czuję się przegrana na samym starcie; świadomość że stoję tuż obok i nie mogę zrobić nic jest niemal nie do zniesienia, zaciskam mocno powieki chcąc zdusić w sobie rozpaczliwy krzyk teraźniejszości, którą tak trudno mi zaakceptować. / otrzepsiezkurzu
|
|
|
| aszz dodano: 20 czerwca 2011 |
|
|
mieszkali w od miesiąca w jednym bloku. on nie wiedział jak zagadać, ona się bała. pewnego razu gdy wyszła rozmowa sama się jakoś rozwinęła. po pięciu godzinach siedzenia z paczką pod blokiem ludzie się rozeszli. wróciła do domu, zjadła kolację i dostała sms : idziemy na spacer z moim psiakiem, czekam na dole maleńka. uśmiechnęła się, ubrała bluzę i wyszła. spacerowali uliczkami oświetlonymi przez blade światło lamp. w pewnej chwili zatrzymał się i objął ją w pasie. powiedział : maleńka, podobasz mi się, nie spierdolmy tego. zależy mi na Tobie. po czym delikatnie musnął jej polik, złapał za rękę i wrócili do domu. / aszz
|
|
|
| aszz dodano: 20 czerwca 2011 |
|
|
namiętna wycieczka, zachłanne pocałunki na każdym kroku, chodzenie za rękę, odpływanie w Jego ramionach. wyznawanie miłości, czułe spojrzenia. cztery dni później rozmowa. zapytała tylko, czy ją kocha. odpowiedział : nie, to było tylko głupie zauroczenie. no kurwa sory, ale nie jestem przyzwyczajony do tego, żeby kurwa mieć dziewczynę, no kurwa. tak zachowuje się tylko niedojrzały szczeniak. tracę nadzieję, że miłość wgl istnieje, elo cześć. / aszz
|
|
|
| aszz dodano: 20 czerwca 2011 |
|
|
ubrała Jego bluzę, którą aktualnie jej pożyczył i bez słowa wyszła z domu. mimo, że był środek nocy, miała potrzebę przejścia się na spacer. wychodząc z domu założyła słuchawki i puściła muzykę na full. zarzuciła kaptur na głowę i ruszyła. po godzinie usiadła pod drzewem i zaczęła płakać, a gdy włożyła ręce do kieszeni znalazła fajkę i zapalniczkę. zapaliła, to był jej pierwszy papieros w życiu. dusiła się, ale nie miała zamiaru się poddać. wstała, otarła łzy rękawem i ruszyła w stronę Jego domu. było koło 2 w nocy. zadzwoniła do Niego, nie spał. kazała mu wyjść z domu, wyszedł. zdjęła bluzę, rzuciła ją na ziemię. powiedziała : - nawet nie wiesz jak spierdoliłeś mi życie. odwróciła się, a on złapał ją za rękę, przyciągnął do Ciebie i zaczął namiętnie całować. / aszz
|
|
|
| aszz dodano: 20 czerwca 2011 |
|
|
nie oszukujmy się. słowo 'kocham Cię' występuje dziś pod przebraniem. ubrane w kłamstwa i zdradę, wygrywa nad nadzieją, bezczelnie niszcząc ją, jak stare, kruche ciasteczka, nadające się do śmieci. oddaje je w zapomnienie. słowa te oznaczają tyle co: ' witaj! zostań, ze mną pobawię się Twoimi uczuciami. a potem? potem zniknę, a TY zostaniesz sama. ' nikt się nie użali nad pękniętym sercem. nikt! nikt nie traktuje miłości poważnie. nie oszukujmy się. słowa te rzucane w naszych czasach jako zwykłe 'cześć' niedługo będą wypowiadane przy każdym oddechu, dopóki ktoś ich nie połknie i nie przygryzie cholernych słów językiem. / beatlemaniac
|
|
|
| aszz dodano: 20 czerwca 2011 |
|
|
A jutro przejdę koło Ciebie tanecznym krokiem, śpiewając, będę zajebiście piękna, promienna i uśmiechnięta, a mój głos będzie przeszywał Cię od środka, ruchy mojego ciała będą wywoływać u Ciebie dreszcze, zapragniesz znów mnie mieć. Wybacz Skarbie, ale I don't need a man, szczególnie takiego jak Ty. / nichuja
|
|
|
|
Dodaj komentarz