 |
as123456789.moblo.pl
blada twarz w oknie rozciągnięta koszulka szerokie spodenki rozmazany makijaż łzy w oczach i brak tej głupiej chęci do życia... ASss
|
|
 |
blada twarz w oknie, rozciągnięta koszulka, szerokie spodenki,
rozmazany makijaż, łzy w oczach i brak tej głupiej chęci do życia.../ ASss
|
|
 |
najmocniej kochają serca , które najmocniej cierpiały ./ ASss
|
|
 |
Dobra skończ pierdolić, bo nie chce mi się już udawać, że mnie to interesuje. ./ ASss
|
|
 |
szacunek. ? dam ci go tyle, ile dostałam od Ciebie../ ASss
|
|
 |
ostatnio zaczęłam uświadamiać sobie,że moje życie jest jakieś powierzchowne. Zamiast żyć , prześlizguję się obok tego,co istotne. Nie wiem, co jest istotne, bo nie mam czasu, by się temu przyjrzeć, dotknąć, dopasować do siebie. Ciągle jestem w biegu. Mój świat to jedna wielka karuzela i od jazdy na niej szumi mi już w uszach i robi mi się niedobrze../ ASss
|
|
 |
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni niż leżąc w łóżku z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień../ ASss
|
|
 |
nie jestem chora psychicznie, ale czasami mam ochotę iść na brzeg rzeki. usiąść na ulubionym kamieniu, napisać list pożegnalny i wskoczyć z urwiska to tej lodowatej wody. a to tylko dlatego, że w taki sposób mogłabym mieć wyjebane na wszystkich i na wszystko. / ASss
|
|
 |
Etapy życia można porównać do labiryntu. Z wiekiem jest on coraz większy, trudniejszy. A ty jesteś tam i idziesz, by znaleźć... No właśnie, co? Nie do końca jesteś pewna.
|
|
 |
Siedząc w czterech ścianach dociera do Niej, że brakuje Jej życia z przed roku. Kiedy to jadąc gdzieś, nie bała się czy wróci,kiedy wstając rano- z uśmiechem witała kolejny dzień, kiedy dziadek żył. Takie myślenie ją wykańcza, bo mimo tego, że ma przyjaciółkę w drugim pokoju. To mimo wszystko tęskni. Nie,nie za Nim. Tęskni za tym,kiedy największym problemem,był `skończony tusz do rzęs`. Ale dopiero teraz do Niej dociera, że nie radzi sobie z własnym życiem, że poniosła klęske na starcie i je po prostu przegrała / Ass
|
|
 |
Czuje się jak małe dziecko, które zagubiło się w dorosłym życiu. Nie chcę tak dłużej żyć. Cholernie boi się kolejnych dni, tego, że po raz kolejny ktoś ją skrzywdzi. Bo wie, że jest tak słaba, że to ją zabije. W tym momencie zdaje sobie sprawę, że na tą chwile stoi w jednym miejscu. Ani się nie cofa, ani nie idzie naprzód. Kurwa, kurwa, kurwa. Daj mi ktoś siłe;/ /ASS
|
|
 |
Skończyła z `lufkami`, z codziennym piciem, a przecież jeszcze niedawno tak wyglądało Jej życie. Wszyscy `znajomi` odeszli, odszedł też On. Człowiek,którego tak zajebiście mocno teraz potrzebuje. Z którym nawet się nie pożegnała, i chuj z tym,że łzy zapierdalają Jej po policzku, to co, że usta drża. Tęskni za Nim, za wszystkim. Tylko On swoim gadaniem wywoływał uśmiech na Jej twarzy. Ten, którego do niedawna nazywała `przyjacielem`.Chuj z całą resztą, Jej brakuje tylko Jego. Łukasz przepraszam, zajebiscie mocno przepraszam./ Ass
|
|
 |
`totalny wyjeb na wszystko i wszystkich. tak, definitywnie.`
|
|
|
|