 |
anylkaa.moblo.pl
Co robisz ? Właśnie się wykąpałam. I co teraz będziesz robić ? Pachnieć truskawkami d garfieldowaa
|
|
 |
-Co robisz ? - Właśnie się wykąpałam.-I co teraz będziesz robić ? - Pachnieć truskawkami ;d //
garfieldowaa
|
|
 |
Ten, kto kocha, podbija cały świat - bez obawy, że cokolwiek utraci. Prawdziwa miłość to akt całkowitego oddania
|
|
 |
Wiesz, ja to nawet dałbym sobie zrobić krzywdę, by zapewnić Ci miłosc, szczęście…
-Tak, a jaką krzywdę byś sobie dał zrobić na przykład.?
-Yyyy… no taką małą.
-Oj..
-Ale możesz złapać mnie za rękę i powiedzieć co Cię ostatnio wkurzyło,
a to wcale nie jest mało w otaczającym nas świecie.
|
|
 |
-Wie Pani, miłość może się znudzić. Nie można przez 24 godziny na dobe trzymać się za ręce i ciagle uśmiechać, bo drętwieją miesnie. Na początku myślałam, ze to ideał faceta, ale z czasem zaczęło mi czegoś brakować, wie Pani co to było.? Strach. Zaczęło mi brakować tego lęku, ze on mnie kiedyś zdradzi, zostawi, znajdzie sobie inną…
-Ale my chyba wszystkie pragniemy takiej pewności…
-Nie wszystkie…
|
|
 |
I nie wiedzieć czemu w tym momencie powietrze zrobiło się ciężkie. Brzemienne samotnością. I uczucie osamotnienia nie opuściło mnie już przez resztę nocy.
|
|
 |
Z punktu widzenia medycyny brak pewnych składników chemicznych w mózgu u osób samotnych wpływa niekorzystnie na równowagę psychiczną.
|
|
 |
widziałam cię we śnie
i widziałam noc w twoim sercu..
|
|
 |
- A ta róża to z jakiej okazji?
- Bez okazji.
- No to z jakiego powodu?
- Każdy dzień z Tobą jest powodem, by dać Ci prezent..
|
|
 |
Nie złamiecie mnie tak łatwo! Moja matka pracuje w ZUSie, mam wtyki w dziekanacie i znajomych na stołówce. Myślisz, że możesz mnie zniszczyć będąc tylko malutkim skrzatem w szkolnym przedstawieniu?! A ja jestem wszechmocny! Mogę zmieniać orbity planet, a nawet własne uczesanie. Mogę sterować czasem, a czasem potrafię zmienić się w abażur. Wielki, wiszący, z falbanami. Nie pytaj mnie, ile jest siedem razy osiem. Po prostu, kurde, nie wiem.
|
|
 |
Ona mieszka w bloku obok. Daleko Jej do nieba.
|
|
 |
myślałam, że gdy wyliczę do dziesięciu znowu zadzwonisz... usnęłam powtarzając "dziesięć"...
|
|
|
|