 |
anylkaa.moblo.pl
burze mają to do siebie że przychodzą niespodziewanie i równie szybko mijają. i chyba wszystko działa według podobnego schematu..
|
|
 |
burze mają to do siebie, że przychodzą niespodziewanie i równie szybko mijają. i chyba wszystko działa według podobnego schematu..
|
|
 |
Powietrze nie pachniało nigdy tak słodko jak wtedy, księżyc nigdy nie był taki okrągły, gwiazdy - nigdy tak blisko, a ja nigdy nie czułam się taka piękna, taka kobieca, taka wyjątkowa.
|
|
 |
Potrzebuję faceta, który w związek włoży coś więcej niż tylko penisa.
|
|
 |
A jak z nim rozmawiasz, to prawie tak, jakbyś słuchała swojego najgłębszego, najbardziej przemyślanego i najlepszego głosu wewnętrznego. Taka niezwykła zgodność tego, co myślisz i czujesz z tym, co słyszysz.
|
|
 |
Patrz ludziom w oczy, a już po chwili będziesz wiedziała, czy chcesz mieć z nimi do czynienia. Jeśli instynkt powie ci, że nie, miej się przed takimi na baczności. Jeśli powie ci, że są w porządku, też się miej na baczności.
|
|
 |
I obiecaj mi, że w snach będziesz tulił moją twarz. Że w sercu twym, zostanie mój ślad, gdzieś na dnie. I obiecaj mi choć nie ma nas, ona nie zabierze nam dawnych chwil kiedy świat, naprawdę był nasz.
|
|
 |
Jak jest po rosyjsku piosenkarka?
Dremorde ;d
|
|
 |
Byłam rozczarowana otrzymawszy to, czego tak pragnęłam. Byłam rozczarowana tym, że weszłam w rolę, której nie chciałam grać. Byłam rozczarowana, że nie zawinął mnie ramionami, że nawet nie próbował mnie objąć. To nie tak. Uczepiłam się byle czego. Nie tego w życiu szukałam, ale co najważniejsze, z czego bezwzględnie zdałam sobie sprawę - nigdy Go nie kochałam.
|
|
 |
Musze sie ogarnąć. Poukladac ten chwilowy bałagan uczuć .
|
|
 |
- Lubię, kiedy tak robisz...
- Jak?
- No, tak, jak przed chwilą.
- To znaczy?
- Lubię, kiedy przybiegasz do mnie rano w mojej wielkiej koszulce i śnieżnobiałych skarpetkach i pakujesz mi się bezpretensjonalnie do łóżka, kiedy właśnie jestem w środku bardzo interesującego snu z Tobą w roli głównej. Lubię, kiedy wtedy wciskasz nos w moją klatkę piersiową i tak śmiesznie go marszczysz. Po czym zasypiasz.
- A Ty już nie?
- Nie.
- A wiesz, że jakbyś do mnie przyszedł, to bym Cię nie budziła? Wiesz? Wiesz?
- I za to Cię kocham.
|
|
 |
a On był, zawsze. nawet kiedy Go o to nie prosiłam. był. nigdy nie myślałam, że będę musiała przyzwyczajać się do życia bez Niego. bo skąd miałam wiedzieć, że los mi Go zabierze.? tak bezczelnie mi Go zabrał...
|
|
 |
Kubek herbaty z malinami i od razu zapominam o tym, że dziś nie było najlepiej.
|
|
|
|