 |
ansomia.moblo.pl
codziennie wieczorem wychodziła na spacer o tej samej porze myśląc że przypadkiem usłyszy za plecami jego czekaj skarbie .
|
|
 |
codziennie wieczorem wychodziła na spacer o tej samej porze, myśląc, że przypadkiem usłyszy za plecami jego "czekaj skarbie" .
|
|
 |
hello ! koniec bajki, teraz powinieneś wrócić i powiedzieć, że kochasz .
|
|
 |
otworzyła pamiętnik i na każdej stronie napisała jego imię . pół roku później pod każdym napisem dopisała "fuck you baby" .
|
|
 |
- kiedyś byłam inna . - tzn ? - rozsądna, wiedziałam czego chce nigdy się nie poddawałam, byłam cholerną optymistką . - no a później ? - później poznałam jego .
|
|
 |
nadal jestem zazdrośnicą, egoistką . nadal jestem uzależniona od orgazmu, papierosów, dobrego piwa i męskich perfum . nadal często płaczę .. prawie nic się nie zmieniło . oprócz tego, że codziennie z łózka wstaję prawą, a nie lewą nogą .
|
|
 |
poznaliśmy się ponad rok temu . praktycznie przypadkowo . wszystko zepsuło się przez uczucie, które do ciebie żywiłam . jednak gdy spotkaliśmy się w te wakacje wydawałeś się być dość podekscytowany moim widokiem . pogadaliśmy, zaprosiłeś mnie do loży, w której siedziałeś z kumplem, postawiłeś piwo .. nawet nie jedno . ostatnio rozmawialiśmy na gadu .. życzyłeś mi miłej zabawy w sylwestra, dlatego tym bardziej nie rozumiem, dlaczego gdy dzisiaj do ciebie napisałam od razu zszedłeś na niewidoczny .
|
|
 |
chciałabym być najważniejszą kobietą w twoim życiu , chociaż raz , jeden pieprzony dzień .
|
|
 |
pan jest zbyt skomplikowany, pan nie wie czego chce, pan sobie uciekł, pan rani ludzi, pan jest taki niesforny, taki niegrzeczny . pan nie lubi ludzi, pan stroni od miłości, pan jest za słodki, za śliczny . pan mnie chyba nie lubi .. ale ja pana kocham .
|
|
 |
czarna kawa z cukrem, histeryczne zapędy i papieros jeden za drugim . niemiłosiernie ciągnący się czas, powrót do domu, zebranie z podłogi ubrań, tabletka uspokajająca . nie jestem pewna, czy o takie życie mi chodziło !
|
|
 |
idealny duet jak mleko z Malibu .
|
|
 |
jeden, dwa jebać psa . trzy, cztery zawsze szczery . pięć, sześć zaciskam pięść . siedem, osiem o litość nie proszę . osiem, siedem nie jestem sam jeden . sześć, pięć wzrasta rtęć . cztery, trzy jestem zły . dwa, jeden, zero pał .
|
|
 |
kiedy mam problem, mam muzykę, pokój i komórkę, w sercu mam miłość, w kieszeni pustkę, w głowie burdel .
|
|
|
|