 |
ansomia.moblo.pl
postanowiłam dzisiaj że wystarczy już tego użalania się nad sobą że wystarczy tych przepłakanych chwil tego ciągłego smęcenia o nim i o tym dlaczego to właśnie z ni
|
|
 |
postanowiłam dzisiaj , że wystarczy już tego użalania się nad sobą , że wystarczy tych przepłakanych chwil , tego ciągłego smęcenia o nim i o tym dlaczego to właśnie z nią jest , dlaczego nie utrzymujemy już tak dobrego kontaktu . koniec , koniec , koniec . definitywny koniec . wiem , że nie uda mi się to tak całkowicie i od razu , ale po trochu , po trochu i w końcu będzie dobrze . bo przecież już było dobrze , i nagle znowu ŁUP , i się zepsuło . nienawidzę tych moich huśtawek nastrojów , nienawidzę tego naprawdę , ale nie umiem ich kontrolować .
|
|
 |
powiedział , że to koniec - odchodzi . zaczęłam się głośno śmiać – jakiś głupi , pieprzony żart . jednak on był poważny . zamilkłam . odruchowo tona łez poleciała mi po policzkach , czułam jak moje serce cholernie piecze . ale nie , przecież muszę być silna , nie mogę się załamać . powiedziałam , że wszystko w porządku i szybko zapomnę .. pobiegłam do domu , choć ledwo stałam na nogach , ale nie mogłam się poddać , nikt nie mógł poznać po mnie smutku . wytarłam łzy . niepotrzebnie , kolejna partia wylała się z moich oczu w niespełna sekundę . nie potrafiłam nad sobą zapanować . skulona usiadłam na krawężniku krzycząc , czemu to właśnie ja straciłam swój najsłodszy narkotyk . otępiona , zalana łzami , spuchnięta – nie podniosłam się już nigdy z tego jebanego dołu .
|
|
 |
chcę być pijana . chce mieć świadomość tego , że nadal jesteś o mnie zazdrosny .
|
|
 |
- kocham cię .. - a co robiłeś , gdy ja ciebie kochałam ?!
|
|
 |
ilu jeszcze takich ludzi w których zwątpię ?
|
|
 |
powiedz - tak , lub powiedz - nie wiem , powiedz - może , tylko nie mów - nie .
|
|
 |
może znienawidzę . może się odwrócę . przestanę o tobie myśleć , interesować się .. lecz gdy będziesz potrzebował mojej pomocy nie zostawię cię samego . możesz na mnie liczyć , obiecuję .
|
|
 |
pytanie za 100 punktów i dropsa - co się stało ?
|
|
 |
chciałabym byś uścisnął moją dłoń i zapewnił , że wrócisz , że będzie dobrze , że powiesz - Niunia uśmiech proszę .
|
|
 |
bezradność , bezczynność , pieprzyć przyszłość , pieprzyć wszystko !
|
|
 |
- zdechłaś duchowo ? - zdechłam kompletnie . jestem w stanie zaawansowanej chandry i kicham na cały świat .
|
|
 |
szkoda , że bohaterowie nie widzą tego co narrator .
|
|
|
|