 |
ansomia.moblo.pl
nie wiem gdzie dziś jesteś i kto śpi w twych ramionach . moje widocznie były zbyt małe by móc cię zatrzymać na dłużej .
|
|
 |
|
nie wiem gdzie dziś jesteś i kto śpi w twych ramionach . moje widocznie były zbyt małe by móc cię zatrzymać na dłużej .
|
|
 |
|
to tylko moja rzeczywistość, której ty nigdy nie zrozumiesz .
|
|
 |
|
to taki stan, gdzie byle tekst zmusza do płaczu .
|
|
 |
|
- zamknij się . - z kim rozmawiasz ? - z sercem .
|
|
 |
|
mów szeptem, szeptem się nie kłamie .
|
|
 |
|
byli parą idealną . on wlewał, ona wylewała . on wódkę, ona łzy .
|
|
 |
|
nikt nie potrafił zrozumieć krzyku jej źrenic .
|
|
 |
|
byliśmy dzieciakami z dorosłymi problemami .
|
|
 |
|
dziś samotna stoję przed tobą, ciągle jeszcze żyję, wierzę i jestem ..
|
|
 |
|
przepraszasz ? to ja cię kurwa zabije, a nad twoim grobem szepnę "przepraszam" . wybaczysz ?
|
|
 |
|
- nie rozumiem tylko jednego .. płaczesz przez niego, a wciąż go pragniesz - szepnęła patrząc w lustro .
|
|
 |
|
i tak wiem, że kiedyś będziesz cierpiał tak jak ja, bo wszystko się w życiu zwraca .
|
|
|
|