|
ansomia.moblo.pl
a on patrząc wstydliwie wielkimi brązowymi oczami bawił się kosmykiem mych kasztanowych włosów . a ja ? ja przesiąknięta nim w zupełności chwyciłam go za rękę a tak .
|
|
|
a on patrząc wstydliwie wielkimi brązowymi oczami, bawił się kosmykiem mych kasztanowych włosów . a ja ? ja przesiąknięta nim w zupełności, chwyciłam go za rękę, a tak . na wypadek próby ucieczki .
|
|
|
powiedziałeś: "wystarczy chcieć, a chcieć to móc" . a ja chcę ciebie, mogę ?
|
|
|
miała nadzieję, że już go nie kocha . tak bardzo się starała, żeby to minęło .
|
|
|
wiesz, czasem wieczorem patrząc przez okno, myślę o tym, jak bardzo żałuję . a żałuję, że nie mogę powiedzieć ci tego, co jest we mnie, co czuję i co myślę . żałuję, że wciąż wprowadzam cię w błąd, a ty masz o mnie mylne pojęcie . widzisz mnie taką, jaką ci przedstawiam, jaką chcę, byś widział .
|
|
|
niezapomniane chwile, tego nie da się wymazać . nie raz przychodzi taki moment, gdy potrzeba się wypłakać .
|
|
|
niby nic, a jednak zerkasz .
|
|
|
bo czasem boisz się uwierzyć, że spotkało cię coś wspaniałego .
|
|
|
może jutro zniknę, lecz w tej sekundzie oddycham . o jutrze nie myślę bo jeszcze przede mną dzisiaj .
|
|
|
wiedząc, że czeka nas trudna rozmowa z kimś zawsze odkłada się ją jak tylko się da .
|
|
|
wypierdalaj z moich snów, nie mam na nie siły już .
|
|
|
- kiedyś byłaś taka uśmiechnięta, wesoła i niczym się nie przejmowałaś dlaczego teraz jest inaczej ? - bo kiedyś byłam inna, taka mała bezbronna dziewczynka która mało wiedziała o miłości, taka która nie musiała się przejmować że codziennie wraca do ciebie jakieś wspomnienie z nim .
|
|
|
a co byś zrobił, gdybym zadzwoniła w samym środku nocy i powiedziała, że cholernie tęsknię, że nie daję rady ?
|
|
|
|