 |
ansomia.moblo.pl
kiedy życie daje ci Bad Romance pokaż mu swoją Poker Face weź swój Telephone zadzwoń do Alejandro i Just Dance . tylko uważaj na Papparazzi .
|
|
 |
kiedy życie daje ci Bad Romance, pokaż mu swoją Poker Face, weź swój Telephone, zadzwoń do Alejandro i Just Dance . tylko uważaj na Papparazzi .
|
|
 |
oni wciąż mi powtarzają: "dzisiaj go widziałam", "wczoraj go spotkałam", "znalazł sobie inną" .. tylko pytanie, dlaczego mi to mówią ?
|
|
 |
kiedy układałam się już do snu, poczułam wibracje pod poduszką . sięgnęłam po komórkę i odebrałam nie patrząc na ekran . - jesteś głupia, wiesz ? w cholerę - usłyszałam zachrypnięty głos najlepszego kumpla . - dzięki, miło - odparłam oschle . - przestań, kurwa . nie lubię tej ironii, dobrze o tym wiesz . znów próbujesz się zmienić dla niego, tak ? znów stajesz się zimną suką, rzucającą co chwila jakąś ostrą ripostę ? zamierzasz na nowo zamieniać się w tamtą chamską, bezczelną dziewuchę bez serca ? - wygarnął mi . - kocham go .. - odpowiedziałam cicho . - a on i tak cię zostawi - dodał na koniec, po czym zakończył połączenie, pozostawiając mnie z totalnym burdelem w głowie .
|
|
 |
wiesz, że ta cała sytuacja mnie przerasta ? proszę wróć .
|
|
 |
nie kocham nikogo, czasem może ciebie .
|
|
 |
zabierz ten cholerny ból ze sobą i wyjedzcie daleko stąd, jak najdalej ode mnie .
|
|
 |
wszyscy moi znajomi nie dowierzają w moje aktualne podejście do niego i do wszystkiego, co z nim związane . wyleczyłam się z tej choroby zwanej jego imieniem . moje uczucie nie minęło, ale przysłoniła je ogromna nienawiść, za to wszystko, co mi zrobił . otworzyłam oczy, ale nie żałuję, on i tak by mnie prędzej, czy później zniszczył .
|
|
 |
czasami chcę zamknąć się w pokoju, płacząc i pić w samotności wódkę, przez ciebie . a czasami jest też tak, że mogę przypierdolić ci w twarz, krzycząc w oczy, jakim zerem jesteś . więc mam prośbę: nie próbuj mnie rozumieć, po prostu zaakceptuj taką, jaką jestem .
|
|
 |
widocznie nie jest dla ciebie, skoro pozwala, by z twoich oczu płynęły łzy .
|
|
 |
wiesz, już nie rozumiem nic, już nic nie kumam, już nie umiem żyć, nie umiem być, już nie umiem czuwać, już nie umiem nic .
|
|
 |
a teraz mam odwagę stanąć przed tobą, popatrzeć ci prosto w oczy i wykrzyczeć całą nienawiść, którą do ciebie aktualnie czuję .
|
|
 |
wiem, że kiedyś czekałam dniami i nocami na to, aż w końcu mnie przeprosisz . doczekałam się, przeprosiłeś, ale nie wyobrażasz sobie, jak bardzo mam te twoje przeprosiny w dupie .
|
|
|
|