|
ansomia.moblo.pl
podszedłeś do mnie z pytaniem jak masz to wszystko naprawić ? Ja mam wiedzieć jak masz naprawić ? a cofniesz czas ? zrobisz tak by nie poleciały te wszystkie łzy przez
|
|
|
podszedłeś do mnie z pytaniem jak masz to wszystko naprawić ? Ja mam wiedzieć jak masz naprawić ? a cofniesz czas ? zrobisz tak by nie poleciały te wszystkie łzy przez ciebie, by nie były widoczne siniaki tuż po uderzeniach, by nie bolały ręce gdy za nie szarpałeś, bo miałeś zły dzień, by nie bolały wspomnienia, by serce nie pękło ?
|
|
|
- a dlaczego ona leci na niego ? - bo jest mądry, i w ogóle . - jeszcze niedawno twierdziłeś, że jest głupkiem . - no fakt . ale to moja siostra . muszę go nie znosić, tak dla zasady .
|
|
|
cześć jestem Idiotka z okolicy Szalonych Decyzji . mieszkam w domku zbudowanym z małych głupstw i idiotyzmów . wokół panuje wewnętrzna rozpierducha .
|
|
|
patrzyłam mu uważnie w jego piwne tęczówki delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli . pachniała . on pachniał . było w tym zapachu coś czego doświadczyłam, bez wątpienia . i te rysy twarzy .. tak idealne, tak znajome . musnęłam delikatnie jego policzek i zeszłam mu z kolan . - przepraszam - wyszeptałam . poprawiłam bluzkę i wyszłam . to nie był mężczyzna którego kochałam .
|
|
|
chodź, poudajemy, że zwariowaliśmy na swoim punkcie .
|
|
|
i wiesz, kurwa jak głupio się czuję, gdy czasem was jeszcze gdzieś razem widuję ?
|
|
|
niby wiesz o mnie wszystko, a tak naprawdę nie wiesz nic . mogę zaskoczyć cię każdym moim słowem, gestem . mogę spowodować, że zapłaczesz . mogę spowodować, że mnie znienawidzisz . mogę, ale nie chcę .
|
|
|
nie obchodziło ją, co inni o niej myślą . nauczyła się żyć po swojemu . w końcu doceniła życie . odeszła z wariatem, bo go pokochała . sama też była szalona .
|
|
|
tak . kiedyś powiem ci wszystko . dosłownie wszystko . o tym jak to było między nami . o tym jak się czułam . jak cierpiałam . i jak cholernie cię kochałam . tak . kiedyś na pewno ci to powiem .
|
|
|
trzecie piętro, szary blok . na dachu ona i on .
|
|
|
a jeżeli przypadkiem ktoś będzie chciał nam siebie przedstawić, powiesz mu, że się znamy ?
|
|
|
wczoraj do ciebie nie należy, jutro niepewne, tylko dziś jest twoje .
|
|
|
|