 |
ansomia.moblo.pl
jeżeli miałbyś możliwość pocałowania mnie publicznie to gdzie by to było ? w kościele . yy ? na naszym ślubie głuptasie .
|
|
 |
- jeżeli miałbyś możliwość pocałowania mnie publicznie, to gdzie by to było ? - w kościele . - yy ? - na naszym ślubie, głuptasie .
|
|
 |
- dziwka . - ha ! byłam nazywana gorzej . - jak ? - twoją dziewczyną .
|
|
 |
pyskata małolata udaje wariata .
|
|
 |
kiedyś straciłam światło w moim życiu . wtedy miłość zapukała do moich drzwi i kazała okazać to całemu światu . a gdy wróciłam, ona zatrzasnęła mi drzwi przed nosem i kazała się wynosić .
|
|
 |
- myślisz o nim ? - nie, po prostu lubię patrzeć przez to okno . - kogo chcesz oszukać ? - nie oszukać, a uchronić . - w takim razie kogo i przed czym ? - siebie, przed myślą, że on już nigdy nie wróci .
|
|
 |
kiedyś się jeszcze do ciebie uśmiechnę, ale teraz nie czas na takie szaleństwa .
|
|
 |
to, że pokochałam cię nagle i wcześniej nie zwracałam na ciebie uwagi i czasem udaję, że mam cię w dupie: pamiętaj . jestem kobietą i jestem zmienna . jestem deszczem i słońcem i boję się ran .
|
|
 |
zaufanie to piękny dar - buduje się je latami, traci w ciągu sekundy .
|
|
 |
lubię jego oczy, często zajarane, lubię jego rozkminy, choć tak często pojebane .
|
|
 |
ludzie ranią . zbyt często . zbyt mocno .
|
|
 |
śmiejemy się z tych samych żartów . czy to już miłość ?
|
|
 |
chciał oddać mi wszystko . ja chciałam tylko jego miłości, ale tego nie potrafił mi zaoferować .
|
|
|
|