 |
ansomia.moblo.pl
byłaś i jesteś w moim sercu . poczekaj a gdzie jeszcze i będziesz' ? skarbie to zbyt oczywiste .
|
|
 |
- byłaś i jesteś w moim sercu . - poczekaj, a gdzie jeszcze "i będziesz' ? - skarbie, to zbyt oczywiste .
|
|
 |
- czemu to robisz ? - bo cię kocham . - jeśli tak to mnie pocałuj . - nie mogę . - wobec tego mnie nie kochasz . - kocham i dlatego chce cię uchronić . - przed czym ? - przed bólem .
|
|
 |
- dzień dobry panu, już pana nie kocham . - ah, proszę pani, cudownie pani wygląda jak pani kłamie .
|
|
 |
- kocham cię . - wątpię . - naprawdę ! - wtedy też mówiłeś, że mnie kochasz i mówiłeś, że naprawdę będziesz o mnie walczył . - wtedy też cie kochałem ale bylem za slaby żeby walczyć z takim wrogiem jak twoje serce .
|
|
 |
zazwyczaj, gdy zaczyna jej się śnić dzwoni budzik .
|
|
 |
chcę cię pocałować, pocałować z buzią pełną landrynek .
|
|
 |
jesteś jak jabłko w cynamonowym cieście .
|
|
 |
był na wyciągnięcie ręki, a mimo to niedostępny niczym wytwór mojej wyobraźni .
|
|
 |
on ma antidotum w oczach, odżywia mój umysł .
|
|
 |
słowa słodkie jak delicje .
|
|
 |
- wiesz co ona czuje . - nie mam pojęcia, ja dbam o swoje dobro . - no właśnie . - o co ci chodzi ?! - ona też o nie zadbała i poczuła wiatr we włosach lecąc z 12 piętra !
|
|
 |
- jestem taka naiwna . - nie naiwna tylko wierna .. a on szmaciarz .
|
|
|
|